|
|
| Wilk, którego kochały pioruny | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Joker
Liczba postów : 2570 Join date : 23/11/2013 Skąd : Kanto || Przebywa w Oblivii
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Poliwag
| Temat: Re: Wilk, którego kochały pioruny Sob 06 Gru 2014, 13:29 | |
| Pierwsza kombinacja wam się udała. Z nieba leciały błyszczące krople wody, które spadały na twoje oba pokemony... To, jednak tylko dodawało im uroku, ponieważ z każdą kolejną kroplą, która na nich spadła stawali się coraz bardziej błyszczący. Pokemony okularnika odskakiwały, jak oparzone, gdy, któraś kropla ich dotknęła. Espeon użyła pożeracza snów, który zobaczyliście wszyscy. Jej cień się powiększył i został napakowany wodą twojego Poliwaga. Cień błyszczał się i straszył jednocześnie. - Świetne kombinacje... Ale jeśli chcesz dostać się do drugiej rundy to musisz mieć takich kombinacji więcej. | |
| | | Divergent
Liczba postów : 112 Join date : 29/11/2014
| Temat: Re: Wilk, którego kochały pioruny Sob 06 Gru 2014, 13:43 | |
| - Czy na pokazach są jakieś wodne pola? - zapytałem wpadając na dość dobry pomysł. Za pomocą psychokinezy można zrobić wiele rzeczy - na pokazach jeszcze więcej. Przecież ten atak mógłby manipulować wodą, ogniem... - Mam pewien pomysł, jak pokazać gracje Espeon, jak i zranić przeciwnika tylko potrzebuje dobrego pola... Mam nadzieje, że jakieś tam będzie, a nie zwykły piach pod nogami. | |
| | | Joker
Liczba postów : 2570 Join date : 23/11/2013 Skąd : Kanto || Przebywa w Oblivii
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Poliwag
| Temat: Re: Wilk, którego kochały pioruny Sob 06 Gru 2014, 13:54 | |
| - Oczywiście, że są. Woda jest obowiązkowa i bajoro jest dość duże, zwykle dzieli trenerów od pola bitwy, jednak są też płytki dla normalnych pokemonów... Znam jedno takie miejsce, do którego nikt nie przychodzi. Ale proszę... Nie zdradzaj nikomu jego położenia. Tam mogę trenować w spokoju. Teraz i ty... - chichocze okularnik, po czym prowadzi cię do tego miejsca. Kiedy tam docieracie aż zapiera ci dech w piersiach. Jest tutaj mnóstwo kwiatów i pokemonów... Na samym środku jest wielkie, krystalicznie czyste bajoro. - Trenuj... | |
| | | Divergent
Liczba postów : 112 Join date : 29/11/2014
| Temat: Re: Wilk, którego kochały pioruny Sob 06 Gru 2014, 14:09 | |
| Wziąłem głęboki wdech, po czym wypuściłem wcześniej nabrane powietrze. Otoczenie bardzo mi się podobało - może później znajdę tu jakiegoś ciekawego pokemona... - Espeon, pamiętaj, żeby nie zranić żadnego pokemona przebywającego tutaj! Za pomocą psychokinezy stwórz słupy wody i wskocz na nie. Od najniższej do najwyższej, skacz z jednego na drugi. Kiedy dotrzesz na ten ostatni to za pomocą tego samego ataku, nie opuszczając słupów, dodaj błyszczące kropelki, które będą sięgać do połowy słupów. Poliwag, ty na samym początku, jeszcze zanim ona wyczaruje słupy, możesz to jakoś rozpocząć. Wskoczysz do wody i leciutko będziesz używać wodnego sportu oślepiając przy okazji przeciwnika. To będzie taka cicha melodia, która pomoże Espeon zaatakować przeciwnika. Gdy już kropelki wybiją się w górę, podpłyniesz na jednym z słupów do przeciwnika i zaatakujesz go tym ulepszonym pożeraczem snów... - Hej, może zrobimy małą rundę? Twoje poki kontra moje... Taka próba pokazów... - rzuciłem. | |
| | | Joker
Liczba postów : 2570 Join date : 23/11/2013 Skąd : Kanto || Przebywa w Oblivii
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Poliwag
| Temat: Re: Wilk, którego kochały pioruny Sob 06 Gru 2014, 14:18 | |
| - Spoko - uśmiechnął się okularnik i ustawiliście się po obu stronach bajorka. Twoje pokemony postanowiły wykorzystać te kombinacje w tej chwili. Chłopak wypuścił Parasa i Butterfree. Cała czwórka była gotowa do walki. Poliwag skoczył do wody i szybko zanurkował. Przeciwnik miał przewagę - wiedział co zrobisz. Kijanka używała wodnego sportu tworząc tą cichą symfonię. Wszystkie pokemony miały bardzo rozmarzone miny. Wtedy coś zrozumiałeś... On tą muzyką omamiał inne pokemony. Były, jak w transie... Butterfree zaczął podlatywać pod samą wodę, a Paras podszedł do końca brzegu, gdzie dostał w oczy tym samym wodnym rozbryzgiem. Espeon wkroczyła na pole wyczarowując słupy wodne, na które skakała. Jeden był tak wysoki, że prawie uderzył w Butterfree. Ten szybko się ocknął i rzucił usypiającym pyłkiem w twoje pokemony. Poliwag szybko użył wodnego rozbryzgu, który zmieszał się z pyłem i oba pokemony oberwały. Stany Przeciwnik Butterfree 90% - ma mokre skrzydła, nie może latać i używać niektórych ataków. Stoi na lądzie. Paras - 100%
Ty Espeon - 100% Poliwag- 100% Uśpiony | |
| | | Divergent
Liczba postów : 112 Join date : 29/11/2014
| Temat: Re: Wilk, którego kochały pioruny Sob 06 Gru 2014, 16:04 | |
| - Poliwag śpi, więc nie ma sensu dalej walczyć... Wszystkie moje taktyki związane sobą z oba pokemonami - Wtedy pomyślałem sobie, że może lepiej będzie potraktować to jako walkę. Przecież w walkach muszę radzić sobie z jednym pokemonem. - Espeon użyj szybkiego ataku, by przebiec po wodzie i zwalić Parasa do wody. Wtedy szybko wrócić na swoją stronę omijając ataków Parasa i użyj psychokinezy, by zrobić wir w wodze, do którego wpadnie Paras. Stopniowo podwyższaj wir, by Butterfree nie miał drogi ucieczki. Jest pokemonem lotnym, jednak to robak i nie będzie latał tak wysoko, jak ptak. Staraj się robić to tak, by wir nie podchodził pod korony drzew i nikt nie zobaczył, że tu przebywamy. Poliwag, spróbuj się ocknąć...
| |
| | | Joker
Liczba postów : 2570 Join date : 23/11/2013 Skąd : Kanto || Przebywa w Oblivii
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Poliwag
| Temat: Re: Wilk, którego kochały pioruny Sob 06 Gru 2014, 16:26 | |
| - Takie nastawienie mi się nie podoba - skomentował twój pierwszy komentarz. Dopiero po chwili zaskoczył się bardzo. Espeon z prędkością światła przebiegł przez wodę i pchnął Parasa do wody, gdzie stworek zaczął się topić, a kotka użyła szybkiego ataku, by wrócić na miejsce. Butterfree nie zdążył rzucić na nią Proszku Snu i ozdobił nim jedynie wir, który wytworzyliście. Paras usnął, a twój pokemon począł robić coraz większy wir, który w końcu połknął Butterfree... Wtedy stała się rzecz niesamowita. Przez wir przebiła się wodna broń Poliwaga, a twoja Espeon wiedziała co robić i za pomocą psychokinezy rozdzieliła wodną broń i zaczął padać błyszczący deszcz. Wir zniknął i zauważyliście, że pokemony okularnika są niezdolne do walki. Espeon - 3,5 lvla za pokonanie Butterfree i 3,5 lvla za pokonanie Paras Poliwag - Tak samo... (+0,5 za event) - Swietnie ci poszło! - stwierdził okularnik. | |
| | | Divergent
Liczba postów : 112 Join date : 29/11/2014
| Temat: Re: Wilk, którego kochały pioruny Sob 06 Gru 2014, 17:04 | |
| - Według moich analiz Poliwag nauczył się nowego ataku jakim są bąbelki - zauważyłem ignorując jego poprzednie słowa. Nie będę dla niego miły tylko, dlatego, że pomógł mi się przygotować do pokazu... Właściwie to podał mi tylko pokemony jakie posiada mój przeciwnik, a kombinacje wymyśliłem ja. Teraz wystarczy wymyślić jakąś z udziałem bąbelków, ale to już w trakcie walki. Przecież i tak przejdziemy do kolejnej rundy. Jestem pewny swojej wygranej. | |
| | | Joker
Liczba postów : 2570 Join date : 23/11/2013 Skąd : Kanto || Przebywa w Oblivii
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Poliwag
| Temat: Re: Wilk, którego kochały pioruny Sob 06 Gru 2014, 17:14 | |
| Nagle na twoim ramieniu usiadł mały ptaszek. Ćwierkał wesoło, a Espeon próbowała go strącić. W końcu była kotem - nie posiadała się ze szczęścia, gdy widziała jakiegokolwiek ptaka. - To wręcz niemożliwe... - chłopak poprawił okulary. - Wyczytałem, że ten pokemon pochodzi z Unovy. Nie wiem co on może tutaj robić... Przecież to jest właściwie niemożliwe, nie mógł tutaj przylecieć tak sobie. Zwykle też nie opuszczają swojego stada... - Wyglądał na bardzo zaciekawionego. Stworek zrobił obrót wokół twej głowy. | |
| | | Divergent
Liczba postów : 112 Join date : 29/11/2014
| Temat: Re: Wilk, którego kochały pioruny Sob 06 Gru 2014, 17:41 | |
| Zainteresował mnie ten pokemon. Skarcilem Espeon za jej niestosowne zachowanie i przywołałem do balla. Nie chciałem się pytać pokemona skąd tutaj jest, bo i tak nie dostałbym odpowiedzi, więc... Wyciągnąłem pokeball i pokazałem go stworkowi. - Jeśli chcesz to możesz dołączyć do mojej drużyny. Na pewno wszyscy się polubicie, a Espeon przestanie ci dokuczać - starałem mu się pokazać to też migowo. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Wilk, którego kochały pioruny | |
| |
| | | | Wilk, którego kochały pioruny | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|