|
|
| Gra Filiposa | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Maloyo
Liczba postów : 189 Join date : 13/09/2013 Age : 32 Skąd : Szczebodziny
| Temat: Re: Gra Filiposa Nie 16 Lut 2014, 21:09 | |
| - Wake! Pomocy, tragedia na jeziorze! - usłyszeliście nagle. Głos należał do faceta, około trzydziestki, który przybiegł z drugiej strony plaży. - Musimy dokończyć tą walkę innym razem, najlepiej jak pokonasz innych liderów z tego regionu bo do mnie Ci dużo brakuje, ale trenuj młody - odpowiedział facet po czym zawrócił rybę do balla i pobiegł w stronę z której nadbiegł alarmujący koleś. Zostałeś sam a tłum gapiów się rozszedł.
Każdy Pokemon z tej walki +0,5 poziomu. | |
| | | Filipos44
Liczba postów : 383 Join date : 05/01/2014
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Skiddo
| Temat: Re: Gra Filiposa Pon 17 Lut 2014, 14:35 | |
| - Wracaj Rhyhorn... - powiedziałem powoli. Wake, jak mogłem nie poznać!? Przecież to tutejszy lider, specjalizuje się w typach wodnych i... ma rację, musimy sporo potrenować. Może zacznę od tego który się nie zmachał w walce, reszta niech odpocznie w pokeballach. Tylko najpierw musimy znaleźć dogodne miejsce, na pewno nie tu, może lepiej las... tak las będzie idealny. Ruszyłem tak więc do lasu w celu treningu, może przy okazji natknę się na jakiegoś robaczka, albo pokemona ptaka... właściwie to wolę trenować poprzez walkę, więc jak nawinie się okazja to czemu nie? | |
| | | Maloyo
Liczba postów : 189 Join date : 13/09/2013 Age : 32 Skąd : Szczebodziny
| Temat: Re: Gra Filiposa Wto 18 Lut 2014, 00:41 | |
| Poszedłeś w stronę jeziora. Tam były najbliższe prawdziwe zalesienia. Wkroczyłeś na tereny w które ludzie raczej rzadko się zapuszczają co można poznać po tym, ze nie ma tam dróg. Przeszedłeś jeszcze kawałek i ujrzałeś skały. Układały się one w coś na wzór namiotu z kilkoma półkami po bokach. Stanąłeś jak wryty. Leżały na nich Houndoury i Houndoomy. Spały i raczej nie chciałes ich obudzić. | |
| | | Filipos44
Liczba postów : 383 Join date : 05/01/2014
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Skiddo
| Temat: Re: Gra Filiposa Wto 18 Lut 2014, 13:51 | |
| Nieźle, ale nie mam z nimi szans, to pokemony stadne, więc jakbym zaatakował jednego to reszta by się na mnie rzuciła. Powoli i tyłem zacząłem się wycofywać uważając by nie nadepnąć żadnej suchej gałązki, czy czegoś podobnego, to by mnie na pewno zdradziło. Postanowiłem wrócić do tego jeziorka i w okół niego poszukać czegoś ciekawego, może znajdę jakiegoś Magikarpia czy coś podobnego... albo Buizela! Oj tak, przydałby się jakiś Buizel, Piplup, albo inny wodny stworek... szukajcie, a znajdziecie. Tak czy inaczej jakikolwiek pokemon z którym można by zawalczyć i być spokojny że nie zostaniesz rozszarpany byłby dobry, w końcu miałem trenować! | |
| | | Maloyo
Liczba postów : 189 Join date : 13/09/2013 Age : 32 Skąd : Szczebodziny
| Temat: Re: Gra Filiposa Wto 18 Lut 2014, 22:04 | |
| Wycofałeś się po cichutku, bezpiecznie, niezarejestrowany przez krwiożercze diaboliczne psy z lasu. Ruszyłeś przed siebie prowadzony wonią ryb z jeziora. Kiedy tam dotarłeś ujrzałeś jedno wielkie zamieszanie na drugim brzegu. Las płonął a Pokemony próbowały ugasić go swoimi atakami. Był tam też Wake. Tymczasem w wodzie nie przejmując się niczym kąpały się różne Pokemony. | |
| | | Filipos44
Liczba postów : 383 Join date : 05/01/2014
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Skiddo
| Temat: Re: Gra Filiposa Sro 19 Lut 2014, 11:20 | |
| - Wingull pokaż się! Pomóż im wszystkim gasić promienie używając swoich wodnych broni z powietrza! - Powiedziałem gdy tylko zobaczyłem co się dzieje, tu akurat nie trzeba było dużo myśleć, sytuacja była prosta, las się pali, ogień (w tym przypadku) jest zły, ogień trzeba zniszczyć, tyle. Nie miałem zbyt wiele pokemonów zdolnych w tym pomóc, miałem tylko Wingull, a ona znała tylko jeden wodny atak, ale zapewne przyda się każda pomoc, w końcu pożar to nie przelewki i trzeba go ugasić zanim się rozprzestrzeni! | |
| | | Maloyo
Liczba postów : 189 Join date : 13/09/2013 Age : 32 Skąd : Szczebodziny
| Temat: Re: Gra Filiposa Czw 20 Lut 2014, 10:03 | |
| Wingull od razu zrozumiał polecenie i poleciał w stronę pożaru. Wtedy ujrzałeś, ze na niebie formuje się cała armia Wingullów i Pelipperów, które jak samoloty utworzyły formację bojową i zaczęły atakować swoimi wodnymi atakami. Pożar się zmniejszał i zmniejszał aż w końcu ugaszono las. Potem wszystko jeszcze zasypano piaskiem i polano wodą dla pewności a także postawiono strażników. Łinżul wróciła do Ciebie cała zdyszana i padła na trawę. +0,5 poziomu dla Łinżul | |
| | | Filipos44
Liczba postów : 383 Join date : 05/01/2014
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Skiddo
| Temat: Re: Gra Filiposa Czw 20 Lut 2014, 12:13 | |
| - Brawo mała, zasłużyłaś sobie na solidny wypoczynek. - Pogłaskałem mewę i schowałem do pokeballa. Spojrzałem jeszcze raz na miejsce gdzie przed chwilą szalały płomienie i przeniosłem wzrok na jeziorko. Dokładniej to wypatrywałem tam różnych pokemonów, po chwili wpadłem na pewien pomysł. - Pokaż się Skiddo. Odpoczywaj sobie tutaj obok mnie, możesz być za chwilę potrzebny. - Powiedziałem do pokemona i na powrót zacząłem wypatrywać jakiś pokemonów które pływały sobie w tym jeziorku. | |
| | | Maloyo
Liczba postów : 189 Join date : 13/09/2013 Age : 32 Skąd : Szczebodziny
| Temat: Re: Gra Filiposa Pią 21 Lut 2014, 20:22 | |
| Mewa zaskrzeczała i posłusznie schowała się do Pokeballa. Skiddo ukląkł na swoich kozich nóżkach obok Ciebie bacznie obserwując wodę. Ty również się w nią wglądałeś ale nie byłeś w stanie niczego innego jak cieni. Były rozmyte i nie byłeś w stanie dojrzeć konkretnych konturów, które mogłyby wskazać Ci na konkretny gatunek Pokemona. Będziesz musiał atakować na chybił trafił albo wymyślić jakiś inny sposób na polowanie. | |
| | | Filipos44
Liczba postów : 383 Join date : 05/01/2014
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Skiddo
| Temat: Re: Gra Filiposa Sob 22 Lut 2014, 14:49 | |
| Muszę pomyśleć... jak zaatakuje na chybił trafił może się to kiepsko skończyć, jeszcze trafie jakąś Carvanhe czy coś podobnego... chyba mam nowy pomysł. Odwróciłem się w stronę niespalonego lasu i zacząłem oglądać dokładnie krzaki, szukałem jagód, nie jakiś konkretnych, po prostu jagód. Chciałem wrzucić ich kilka do wody, powinny się zacząć unosić na powierzchni, wtedy jakiś pokemon pod wodą pewnie by się skusił na tak łakomy kąsek, a Skiddo mógłby go swoimi pnączami łatwo wyrzucić na powierzchnię. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Gra Filiposa | |
| |
| | | | Gra Filiposa | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|