Gra Lawa Flamera

Taktyka była kiepska. Tak jak nie udała się wcześniej tak nie udała się i tym razem. Szczęście natomiast Ci sprzyjało i przeciwnik oberwał krytycznie po czym zemdlał. Wygrałeś tą walkę i zakwalifikowałeś się do finału. Uleczyłeś swoje stworki i byłeś gotowy do walki.
Gastly +1.5 lvl
W finale miałeś się zmierzyć z zielonowłosym chłopakiem z tatuażem na szyi, które nie mogłeś rozpoznać z dużej odległości. Koło fortuny zostało wprawione w ruch i wylosowało wam pustynię. Zbyt długie stanie na piasku kończyło się zapadnięciem w niego i unieruchomieniem. Koleś wybrał do walki Hippopotasa i Gligara.

Najpierw idę uleczyć Buizel i Gastly'ego po czym wracam na arenę. widząc piasek i przeciwników myślę:
(Kurcze na tej arenie tylko Gastly nie zapadnie się w głąb piasku. To nie dobrze.)
- Dobra pokażcie się Buizel, Meditite!
Wyrzucam dwa Balle w powietrze.
- Buizel wiem że ostatnią walkę przegrałaś przez moja głupotę i teraz również głupio wybrałem ale tym razem postaram się ciebie nie zawieść. Meditite dawno nie walczyłeś i masz najmniejsze doświadczenie w walkach, ale właśnie dla tego cię tera wybieram. Dobra słuchajcie nie możecie długo stać w miejscu bo się zapadniecie zały czas musicie być w ruchu. Ilekroć poczujecie że się zapadacie od razu skaczcie albo zmieniajcie miejsce w którym stoicie. Na początek Buizel zaatakuj falą. Przeciwnicy są typu ziemnego więc twoje ataki są tutaj najważniejsze. Kiedy użyjesz fali od razu wyrzuć Meditita w stronę hipopotama. Kiedy Buizel cię wyrzuci w powietrze zaatakuj Hippopotasa łamaczem cegieł. Wiem że masz tylko trzy ataki ale dasz radę wieże w ciebie mały. Ty Buizel w między czasie użyj Gradu i zaatakuj ciosem dźwiękowym w Gligara. Pamiętacie aby się cały czas przemieszczać róbcie uniki i uważajcie na piasek.
_________________________________________________

Karta Postaci, Konto Bankowe, Box

Przeciwnicy zaatakowali Kamiennym Grobowcem. Ściana skał otoczyła Twojego Meditite'a a Buizel zdołała uniknąć tego ataku. Fala zalała arenę przez co spowolniła zapadanie się pod piasek. Gligar zdołał uniknąć tego ataku. Potem wydra próbowała dostać się do Twojego drugiego Pokemona i oberwała Trującym żądłem od skorpiona. Została zatruta. Użyła gradu, który odejmował punkty życia wszystkim stworkom na arenie co turę. Cios dźwiękowy trafił, tak samo Trzęsienie ziemi Hippopotasa.

Buizel 75% HP
Meditite (uwięziony) 85% HP
vs
Gligar 85 % HP
Hippopotas 80 % HP

Pada grad. 1/5

-Meditite złam kamienny grobowiec łamaczem cegieł. Jak się uwolnisz odbij się od pleców Buizel i zaatakuj Gligar'a łamaczem cegieł. Potem użyj wykrycia aby zablokować nadchodzący w twoją stronę atak, po czym użyj czekania. Kidy przeciwna drużyna trafi cię 2 razy oddaj Hippipotas'owi. Ty Buizel jeszcze raz użyj Fali ale tym razem na Hippopotasie. Po tym ataku przejdź w cios dźwiękowy w stronę Gligara. Uważajcie na piasek. A i Meditite zostaw jedną ścianę która cie otacza abyście mogli z Buizel na niej stanąć i nie zapaść się w piach.
_________________________________________________________________

Karta Postaci, Konot Bankowe, Box

Meditite wydostał się z więzienia jednym ciosem. Część skał pozostała na arenie powoli zapadając się w piasku. Potem odbił się od pleców Buizel i wykonał mało efektowny atak na Gligarze. Nie było to dobre posunięcie gdyż Buizel utknęła w piasku. Czekanie było zbędnym ruchem gdyż przeciwnik skupił swoje ataki na wydrze. Oberwała Trzęsieniem ziemi, które zadało większe niż normalnie obrażenia a potem została dotknięta Trującym żądłem. Fala pomogła wydostać z się z piachu a Cios dźwiękowy również trafił przeciwnika

Buizel 50% HP Zatruty
Meditite 70% HP
vs
Gligar 50 % HP
Hippopotas 60 % HP

Pada grad. 2/5

- Dobra Buizel spróbuj wyrzucić Meditita jak najwyżej w powietrze aby mógł zaatakować Gligara łamaczem cegieł. Ty w tym czasie zajmij się Hippopotasem. Zaatakuj go najpierw falą a potem atakuj cały czas chlupnięciem błotem. Może uda ci się obniżyć jego celność co da ci lekką przewagę nad hipciem. kiedy trafisz wystarczająco razy błotem, atakuj kolejno falą i ciosem dźwiękowym. Nie daj się znowu zaskoczyć żadnym innym atakiem. Jak będziesz za bardzo się topiła w piachu wskocz na odłamki grobowca które zrobił Meditite. Meditite jeśli uda ci się trafić Gligara łamaczem cegieł pomóż Buizel z Hippopotasem. Atakuj hipcia łamaczem cegieł a kiedy zobaczysz ze Gligar chce się wtrącić to osłaniaj siebie jak i Buizel wykryciem.
______________________________________________________________________

Karta Postaci, Konto Bankowe, Box

Kiedy Twoje Pokemony próbowały rzucać sobą w powietrze przeciwnicy użyli Burzy piaskowej. Grad został zmyty i na jego miejsce pokazała się niekorzystna dla Twoich stworków pogoda. Łamacz cegieł podział nieefektywnie na latającego stworka. Fala trafiła, ale Buziel nie mógł wykonać precyzyjnego ataku Chlupnięcia błotem. Piasek zasypywał Twoje Pokemony i coraz bardziej zapadały się. Na dodatek nie mogły zlokalizować kawałków skał pozostałych po Kamiennym grobowcu. Przeciwnicy nie mieli problemu z celnością i atakowały to Gryzieniem to Trującym żądłem. Twoje stworki Użyły ponownie Fali i Łamacza cegieł.

Buizel 15% HP Zatruty
Meditite 40% HP
vs
Gligar 15 % HP
Hippopotas 15 % HP

Burza piaskowa 1/5

-Dobra to nasza ostatnia szansa albo wóz albo przewóz. Buizel zaatakuj 2 razy falą. Od razu jedna po drugiej, potem zaatakuj Gligara falą dźwiękową tak aby fala dźwiękowa schowała się za pierwszą falą. Meditite ty spróbuj się uwolnić z pisaku i chowając się za drugą falą Buizel zaatakuj łamaczem cegieł w Hippopotasa. To powinno ich wykończyć. Buizel wiem że jesteś zatruta i ciężko wam obu się poruszyć ale musicie dać radę. Wieżę w was.
(Za często walczyłem Gastly'm muszę trochę poćwiczyć z Buizel i Meditite'm. Po za tym musimy to wygrać. Potrzebuję nowego towarzysza w drużynie. Przydałby się nam ognisty lub latający.)-Myślę
___________________________________________________________________

Karta Postaci, Konto Bankowe, Box

Mimo Twojej bogatej strategii, Buizel i Meditite nie musiały się długo męczyć z dokończeniem tej walki. Jedna Fala i było po walce. Przeciwnik wzdychnął głęboko, ale i tak był zwycięzcą - mógł wejść do ogrodu. Tobie natomiast oprócz małego pucharu dano 3 Rare candy - dla każdego Pokemona po jednym, Kamień poranka (Dawn Stone) i LuxuryBall do złapania nowego towarzysza. Następnie zabrano Twoje stworki do leczenia a Ciebie w tym czasie zaprowadzono na tyły rezydencji. Grupkami lub pojedynczo znajdowały się tam takie Pokemony jak: Pichu, Budew, Eevee, Kricketot, Starly, Cleffa, Iglybuff, Meowth, Happiny, Ditto, Porygon, Azurill, Plusle, Minun, Castform, Mime Jr. i Bonsly. Wystarczyło podejść do któregoś i trącić go ballem.

Buizel +2lvl
Meditite +4lvl

Stałem tak przed gromadka młodych stworków i myślałem którego by wybrać. Każdy z nich byłby dobrym partnerem na pokazy. Po niedługim zastanowieniu podszedłem do jednego pokemonów.
- Nie muszę się długo zastanawiać, choć na pewno będę wahał się nad decyzją twojej ewolucji maluchu.
Wypowiadając te słowa kucnąłem nad Eevee i dotknąłem jego główki LuxaryBall'em.
(Leafeon albo Flareon niedługo będziesz którymś z tej dwójki) - Myślałem trzymając Balla z liskiem w środku i patrząc na niego.
-No dobra Gastly wypełniliśmy nasz cel w tej posiadłości. Czas ruszać do następnego miasta aby wziąć udział w naszych pierwszych pokazach. A no i oczywiście najpierw trzeba się do nich zarejestrować. Czyli nasz następny cel, CENTRUM POKEMON!
podchodzę do recepcjonistki i pytam się jej o mapę regionu.
- A no i właśnie. Meditite, Buizel pokażcie się!
Wypuszczam dwa pokemony i podaję im po cukierku
- Trzymajcie zasłużyliście na nie. Rośnijcie w siłę aby ewoluować i stać się naprawdę silnymi pokemonami.
- No i oczywiście muszę zeskanować naszego nowego towarzysza. - Mówiąc to wypuszczam Eevee'ego z balla i skanuję go pokedex'em.
(Jeśli ma niski poziom to dam mu ostatniego cukierka ponieważ Gastly ma i tak najwyższy poziom z całej drużyny) - Myślę
________________________________________________________________

Karta Postaci,
Konto Bankowe, Box