Gra Lawa Flamera

To był pochmurny dzień. Deszcz lał jak opętany. Na szczęście nie było wichru i piorunów, ale można było brodzić w błocie. Twój Gastly uwielbiał gdy było tak pochmurno i ciemno. Deszcz go nie moczył po przelatywał przez niego jak przez mgłę. Leciał sobie patrząc jak Ty toniesz po kolana w kałuży. Musiałeś zdecydować co będziesz robił w życiu. Czy będziesz zdobywał odznaki? A może marzą Ci się Kontesty? Było też wiele innych zajęć, które mogły wyznaczać trasę Twojej podróży. Do Ciebie należała decyzja kim będziesz i w którą stronę ruszysz.

- Hej Gastly poczekaj na mnie Jestem cały mokry!!
(Rany tyle rzeczy mogę zrobić, tyle Pokemonów złapać, ale jaka drogę wybrać?)-Myśli
- Gastly jak myślisz próbujemy naszych sił w walkach o odznaki czy wolisz pokazać siebie ze strony artysty. Wiesz o czym mówię? Idziemy po odznaki czy po wstążki? Jakby nie patrzeć to ty będziesz występował lub walczył więc wybór zostawiam tobie przyjacielu.

______________________________
Karta Postaci , Konto Bankowe , Box

Tymczasem Twój zapomniany przez narratora Meditite wyskoczył zza Twoich pleców. Zaczął używać Przeczekania a Twój duszek atakował go Lizaniem. Po kilku atakach Gastly otoczył dymem walczącego stworka a spomiędzy tej chmury zaczęły wystrzeliwać snopy światła. Całość wyglądała dość efektownie i była chyba odpowiedzią na Twoje pytanie. Stworki chciały uczestniczyć w Kontestach. Była to dobra opcja. Sezon Konkursów dopiero się zaczynał i miałeś cały rok na skompletowanie pięciu wstążek i drużyny silnych Pokemonów.

-Jej, to było wspaniałe. Gastly, Meditite zrozumiałem idziemy po wstążki. Jakby nie patrzeć obaj jesteście słodcy i uroczy na swój sposób, lecz oczywiście trzeba pamiętać o treningu gdyż kontesty nie polegają wyłącznie na cudownych i dopracowanych pokazach ale również i rywalizacji pomiędzy innymi trenerami. Będziemy ciężko pracować nad nowymi ruchami pokazowymi jak i tymi używanymi w walce. Lecz teraz nie traćmy czasy. RUSZAJMY NA PIERWSZY KONTEST!!!
(Jeśli przestało padać zakładam rolki i szybko ruszam przed siebie)
(Po kilku sekundach nagle hamuję)
-Tylko momencik. W którą stronę mamy iść. Gastly wzbij się w górę i daj znak jak zobaczysz jakieś najbliższe miasteczko i powiedz w którą stronę.


_____________________________________

Karta Postaci , Konto Bankowe , Box

Gastly nie był Pokemon zdolnym do lotu więc nie był w stanie wznieść się tak wysoko by zobaczyć co się dzieje poza miastem. Dalej padało ale mimo to ruszyliście na zachód by dojść do Hearthome - stolicy Super Konkursów. Szybko udało się wam opuścić miasto ale kiedy doszliście do drogi numer 212 pojawił się pewien problem nie do przeskoczenia bez odpowiedniego stworka. Cała droga była zalana i sami nie mogliście się przez nią przeprawić. W wodzie taplała się masa wodych stworków: Marille, Magikarpie, Goldeeny, Psyducki, Woopery, Bidoofy, Shellosy, Buizele i pojedyńcze ich ewolucje. Mogłeś więc któregoś złapać.

-O rany mamy mały problem. Nie umiem pływać, ale jest tu sporo wodnych pokemonów ale którego złapać? O ten Buizel wygląda pewnie co ty na to Gastly przyda nam sie wodny przyjaciel, a on wygląda na pewnego siebie i uzdolnionego może być dobrym partnerem nie uważasz?

( mówiąc te słowa łapie sie za krzyż na szyi i rzucam poke balla w stronę pływającego pokemona)

- Buizel będziesz mój!!

--------------------------------------------------------

Karta postaci , Konto bankowe , Box

Nie chciałbyś spróbować swoich sił w naborze na mg? Dobrze piszesz, nadałbyś się .
_________________________________________________________________________
Ball poleciał w kierunku zaskoczonej wydry, która nie zdążyła odskoczyć przed mechanizmem i po chwili zamieniła się w czerwoną energię i znikła w ballu, który unosił się na wodzie. Chwilę dygał po czym się otworzył i wrócił do Twojej ręki ukazując wściekłego pana lub panią wydrę, która gotowa była spuścić Ci łomot za zakłócenie odpoczynku w ten piękny deszczowy dzień. Musiałeś stoczyć pojedynek a jego rezultat powie nam czy uda Ci się przyłączyć nowego stworka do drużyny.

-Szczere powiem że liczyłem na to aby sie uwolnił. Nie chcę mieć w drużynie nikogo kto do niej dołączył w brew własnej woli. Gastly to nasza pierwsza walka atakuj z gracją żeby nabrać sprawy przed pokazami ale i nie zapominaj o sile aby naszego przyjaciela bądź też przyjaciółkę troszkę zmęczyć. A no i nie zapominaj aby wywabić go bądź też ją na ląd. Mamy przewagę ponieważ ataki fizyczne na ciebie nie działają ale bądź ostrożny nie wiemy jakie ruchy zna nasz przeciwnik.
-HEJ BUIZEL TO NASZA PIERWSZA WALKA Z GASTLY'M LICZĘ ŻE NIE BEDZIE ŁATWA. POKAŻ CO POTRAFISZ!!
- Okej Gastly użyj nieprzyjemnego spojrzenia (mean look) po czym trochę go zdenerwuj złośliwością (spite) i zaatakuj lizaniem (lick). Liczę na ciebie kolego. RUSZAJ!!!!


------------------------------------------------------

Karta Postaci , Konto Bankowe , Box

Podpowiem Ci coś na temat walk w pbfie: nie wymieniaj tylko ataków, wykorzystaj teren i możliwości Pokemona. Jeżeli nie piszesz, że Twój stworek się rusza to znaczy, że stoi w miejscu.
________________________________________________
Przeciwnik był w swoim żywiole. Woda i padający deszcz wzmagały jego szybkość przez co był w stanie uniknąć ataków Gastly'iego. Sam w pewnym momencie wyrzucił błękitną świecącą kulę w powietrze i zamiast deszczu zaczął padać grad. Po tym nastąpiła wymiana ataków Lizania i Chluśnięcia błotem. Atak przeciwnika trafił do oczu ducha i zmniejszył jego celność.
Buizel 85% HP
vs
Gastly 85% HP obniżona celność
Pada grad. 1/5

-Woooooow. ta kula była cudowna. Musze mieć tego Buizela, jest niesamowity.
-Dobra Gastly atmosfera jest na naszą korzyść. Jest w miare ciemno spróbuj wtoczyć się w otoczenie tak aby Buizel stracił cię z oczu i zaskocz złośliwością (Spite) gdy da się zdenerwować atakuj lizaniem (Lick) z każdej strony tak aby wywabić go na ląd I użyj hipnozy (Hypnosis).
-(Tym razem cię mam kolego. Będziesz mój)
-Ruszaj Gastly nie przejmuj się piachem!!!!

______________________________________

Karta Postaci, Konto Bankowe, Box