Droga przez nieznany region

Wszystko się udało. Mega Beedrill zaatakował Charmandera wiertłami, uderzył go i rzucił o ścianę.
Mega Beedrill: 40% -2 ataku
Vs.
Charmander: 60%

- Okej, zakończmy to Charmander. Oberwałeś, ale dalej masz więcej sił niż Bedrill! Natychmiast zaatakuj przeciwnika Podmuchem Ognia(Fire Blast, dowolny TM z eventu). Następnie szybko zaatakuj Drapaniem, a potem prędko Growl i ponownie Podmuch Ognia. Musimy go pokonać! Wierzę w ciebie! - powiedziałem jak Ash.

No i Beedrill fajtnął. +0.5 Charmandera.
-Brawo. Udało ci się pogłębić więź z twoim Charmanderem. W przyszłości ci się to przyda do Mega Ewolucji.

Wydawało mi się, że Sycamore cały czas daje te same opinie. Ale cóż ja mogłem poradzić? Znał się lepiej ode mnie, miał większe doświadczenie. Musiałem się go słuchać... Inaczej byłoby ze mną bardzo źle. Ok. Postanowiłem, że zignoruję jego powtórzenie.
Z plecaka wyjąłem Rzadkie Cukierki, które kiedyś jadłem na kolacje. Dopiero niedawno dowiedziałem się, że są dla pokemonów. Z torebeczki wyciągnąłem ich 9. Jako iż Charamander znajdował się na poziomie 7... wystarczyło dać 9, by ewoluował. Trochę się na tym znałem.
Przekazałem ja pokemonowi.
- Niech pan patrzy

Charmander zjadł je ze smakiem. Po czym ewoluował w Charmeleona.
-Brawo! Twoja pierwsza ewolucja. Wiesz już może jak ewoluuje w Charizarda, jaką ewolucję wybierzesz? X czy Y.

- Fenks! - krzyknąłem zaskoczony nagłą zmianą. Charmeleon wyglądał groźnie. Poza tym pokemon, którego dostałem był lepszy od mojego startera. Była to dość dziwna sytuacja... Może powinienem zacząć trenować Poliwaga? Może. - Myślę, że wybiorę ewolucję X. Forma Y nie różni się zbytnio, więc... Poza tym mam już kamień. Kiedyś ktoś wyrzucił go na ziemię myśląc, że to zwykły kamień, ale ja go wziąłem na pamiątkę, bo zwrócił moją uwagę - stwierdziłem. - Ma pan może kilka rzadkich cukierów? - postanowiłem trochę od niego wysępić. - Albo jakieś przydatne przedmioty

-Mam kilka mega kamieni. Ale narazie są badane. Mam cztery mega kamienie których nie mogę przypisac do żadnego Pokemona.

- A może mi pan dać jakiś zindetyfikowany? Na przykład mega kamień do jakiegoś startera z Hoenn... trawiastego? - zagadnąłem. - [b]Jeśli nie to wystarczyłyby same Rzadkie Cukierki, żeby Poliwag nie zostawał w tyle.

-Nie mam. Niestety nie mam. Cukierki mogę dać dwa. Ale nie za nic. Pomożesz w badaniach nad jednym kamieniem to dostaniesz. Może nawet trzy.

- A takie badanie dużo zajmuje? Wymaga kolejnej podróży?