Gra Vaphela

Dzień konkursu, na trybunach pełno ludzi, każdy chciał zobaczyć twoją walkę z Rubym, oprócz ciebie był jakiś chłopak z Rattatą, miał na imię Joey.
-Pokonam ciebie i Rubiego moim najlepszym rattatą na świecie!
Na trybunach ledwo udało ci się dostrzec Flavię (może być?) i Eusina z Nell, razem z Flavią był jej Vaporeon, poza Joyego wszedł jeszcze Quin, miał ze sobą Turtwiga. W tym czasie Ruby zaczął krzyczeć na obsługę.
-Co to ma być? Więcej światła! Moja Mimi wygląda ciemno jak w jakiejś jaskini! Więcej światła! O tak, bardziej z lewej żeby Zuzu i Coco też było widać, jeszcze trochę, i już! Idealnie! Możecie robić zdjęcia!

Gdzie się podziewałeś?
_______________________________
Pomachałem moim przyjaciołom i Flavii po czym wyszedłem razem z Gloomem i Butterfree w światła jupiterów. Może ktoś mnie poprosi o wywiad albo zdjęcie? Olałem Joeya z Rattatą, ale nie lekceważyłem go. Wiele normalnych Pokemonów uczy się pięknych żywiołowych ataków i wygrywa Konkursy. Dzisiaj jednak ta scena miała należeć do mnie. Jeżeli nic nie będzie się działo to kieruje swoje kroki do poczekalni gdzie wylosuję kolejność mojego występu.

W poczekalni był duży ekran, zaczęło się losowanie. Wszyscy byli ciekawi z kim zmierzy się Ruby, losowanie trwało kilka minut aż w końcu pojawiła się tabela:

Joey vs. Fernando
Ruby vs. Quin

Na arenę wszedł Joey i dumnie wypuścił swojego Rattatę który rozejrzał się w koło i zaczął machać ogonkiem.
-Nikt nie pokona mnie i mojego super fajnego Rattaty!

Czekałem w greenroomie czekając na to co pokaże Joey. Byłem ciekaw występu jego Rattaty. Występy były podwójne więc równie ciekawym było z kim sparował myszkę. Zacząłem się również rozglądać za Rubym. Byłem ciekaw jakich dwóch stworków on użyje. Każdy kto interesował się Konkursami znał jego drużynę: Swampert, Mightyena, Delcatty, Gardevoir, Milotic i Castform. Każdy z nich prezentował inny styl walki więc można się było spodziewać po ich trenerze tak naprawdę wszystkiego.

-Moim drugim Pokemonem jest... Najlepszy ze wszystkich na świecie Patrat!
Wypuścił z balla Patrata który stanął obok Rattaty.
-Rattata, użyj Ognistego Koła, wtedy ty Patrat piorunującej fali, powstanie ogniste koło z piorunami!
Twoje Pokemony  spojrzały na ciebie i Joyego i zaczęły się cicho śmiać. W drugiej walce Ruby przygotowywał Gardevoir i Swamperta.

Stałem zatrzymując oddech oglądając występ Joeya. Byłem ciekaw czy to połączenie mu się uda i ile sędziowie przyznają mu punktów. To ta nota decydowała w końcu czy wejdzie do drugiej rundy w której możliwe, ze będziemy razem walczyć. Warto było dlatego poobserwować jego taktyki, ataki jego Pokemonów i opracować kontrę.

-16 punktów.
Joey zszedł ze sceny niepocieszony. Rattata spuścił główkę i wskoczył na ramię chłopca.
-A teraz wystąpi... Ruby!
-Więcej światła! Musi widać Mimi i Nanę!
Ruby wypuścił Mightyenę i Milotic. Mightyena użyła Hiper Promienia który został przebity przez Lodowy Promień Mimi.
-Świetnie, teraz zróbcie z tego jeden promień!
Mimi i Nana złączyły promienie i powstał Hiper Lodowy Promień.
-30 punktów. Następny.
-Teraz zobaczymy pokaz, Fernanda!

Tak na przyszłość. W rundzie pokazowej można maksymalnie zdobyć 30 pkt, po 10 od każdego sędzi.
___________________________________________________________________
Odetchnąłem głęboko i poszedłem przez korytarz prowadzący na arenę. Mijając Ruby'iego puszczam mu pełne pewności siebie spojrzenie i wychodzę przed tłum machając zebranej publiczności. Potem puszczam oczko do kamery i wypuszczam Glooma i Butterfree na arenę.
- Dobrze wiecie co macie robić, pokażcie nasze show! - rzekłem do moich stworków. Świetnie opanowały nasze show z pyłkami w roli głównej więc pozostało tylko czekać na pokaz.

Poprawione
________
Gloom stanął na środku i użyli pyłkowych ataków, żółty pył połączony z fioletowym ułożyły w powietrzu trująco paraliżujące serce. Pyłek zaczął powoli opadać na ziemię, wyglądało to pięknie. Sędziowie podziwiali twój pokaz, Joey niepocieszony odwracał wzrok a twoi przyjaciele patrzyli jak na coś niesamowitego.
-Dobra, przechodzimy do głosowania, 10.
-9
-10
-29 dziękujemy!

Przytuliłem moje Pokemony i ukłoniłem się publiczności i jury po czym razem w trójkę opuściliśmy arenę. Wynik 29 punktów prawie na pewno dawał mi wejście do drugiej rundy. Pozostało tylko czekać aż skończą się występy i ogłoszą ósemkę, która będzie ze sobą walczyć w rundzie walk. Umbreon i Cleffa byli gotowi do tej rundy, ich ataki były dobrze dopracowane. Mieliśmy realne szanse by wygrać ten Konkurs.