Gra Vaphela

Oddish Bez zmian, Cleffa 3 lv, Psyduck 2,5 Lv
________________________________________________________________

Kiedy tak myślałeś gdzie by popłynąć twoi towarzysze skończyli się rejestrować i podeszli do ciebie.
Hej Fer! Zarejestrowałeś się już bo ja tak i zastanawiam się właśnie gdzie popłynąć. Sądzę że lepiej by było poczekać te 9 dni i zacząć od pojedynczych występów Poza tym w między czasie moglibyśmy odwiedzić wyspy sąsiednie i wybrać się na małe łowy co ty na to?
To głupie ja bym od razy popłynęła na Południową i wzięła udział w pierwszych pokazach. W końcu tamta wyspa jest lepsza jeśli chodzi o występujące pokemony.
Twoi przyjaciele zaczeli się mocno kłócić nad następnym celem aż nagle usłyszałeś jak wykrzyczeli swoje imię i powiedzieli ze ostateczny głos należy do ciebie.

(Eusin , Nell)
________________________________________________________________________


Karta Postaci, Konot Bankowe, Box

Jakoś tak dziwnie rozłożyłeś te poziomy. Na następny raz rozpisuj mi za każdego poka oddzielnie. Poza tym nie używaj kolorów, wystarczą mi normalne zapisy dialogów.
____________________________________________________
Uwielbiałem patrzyć jak moi przyjaciele się kłócą. Już od dawna zastanawiałem się jakby to było, gdyby się nie kłócili. Ja już podjąłem decyzję i byłem gotów poprzeć jedną stronę.
- A gdzie jest kolejny konkurs? Ten po tym na Północnej? - spytałem. Bez sensu byśmy mieli się cofać. Konkursy zawsze odbywają się po kolei na Wyspach więc wybierzemy tą, która jest bliżej tej na której będzie następny. Obydwie mają ciekawe stworki. W sumie ja nie potrzebuję żadnego nowego, ale w sumie jakby się coś ciekawego trafiło.

Następne pokazy miały się odbyć na wyspie Rind, lecz do tych pokazów zostało aż 14 dni. Twoi towarzysze coraz bardziej skakali sobie do gardeł a ty musiałeś szybko podjąć decyzje gdzie by wyruszyć gdyż łodzie które płyną na kolejne wyspy odpływają za: mandarynkową południową za godzinę, na Mandarynkową północna za 45 min a na Rind za 1,5h.
-Dobra Fer zatem płyniemy na południową?- Zapytała zniecierpliwiona Nell
- Skoro Już mamy tam płynąć a statek na nią mamy dopiero za godzinę to ja bym odwiedził laboratorium profesor Ivy. Może dowiemy się tam czegoś co pomoże nam w naszej przygodzie co wy na to? - Zapytał Eusin
_________________________________________________________________

Karta Postaci, Konto Bankowe, Box

- Dobra, to płyniemy na Południową, a potem będziemy się martwić jak dostać się na Północną, albo ewentualnie prosto na Rind - rzekłem do przyjaciół i wziąłem na ręce moich nieodłącznych Oddisha i Cleffę. Wzmocnili się od naszego opuszczenia domu. Gwiazdka rosła w siłe i nie była już małym berbeciem a Oddish ewidentnie zbliżał się do ewolucji w Glooma. Gdy to się stanie będziemy musieli podjąć decyzję czy ewentualnie zostanie Vileplumem czy Bellosomem.
- A tymczasem ruszajmy do profesor Ivy, w którą to stronę?

Eusin ucieszony że zobaczy profesor Ivy szybko ruszył przed siebie krzycząc "TĘDY". Szliście za nim przez jakieś15 minut aż zobaczyliście wielką farmę oraz Laboratorium wokół którego latało pełno niesamowitych pokemonów z tego jak i innego regionu. Weszliście do środka I zobaczyliście jak profesor bada tajemniczą skamielinę. Zobaczyła was i szybko się z wami przywitała.
-Witajcie, czego potrzebujecie? Czyżby startera?- Zapytała zaskoczona profesor
_____________________________________________________________

Karta Postaci, Konto Bankowe, Box

Weszliśmy do laboratorium i od razu rozpoznałem panią profesor. Jak inni ludzie z tą rangą była bardzo sławna i chyba każdy wiedział jak wygląda. Nie pochodziła z naszego regionu. Przyjechała z Kanto by badać odmienną kolorystykę naszej fauny. Była uczennicą Profesora Oaka.
- W sumie to dopiero co wyruszyliśmy w podróż więc startery byłyby spoko - rzekłem do towarzyszy puszczając im oko. Niby każde z nas miało już swoje stworki ale jakieś darmowe by nie zaszkodziły - co ma pani do zaoferowania?

Miałeś rację pani profesor przyjechała na wyspy aby badać odmienna kolorystykę pokemonów.
-Właśnie badam nowe Shiny pokemony które przesłał mi profesor Oak. Niestety nie mam wiele teraz do zaoferowania gdyż nie jestem od rozdawania starterów a poza tym widzę że już macie nie małe drużyny słodkich pokemonów. Czyżbyście startowali w pokazach na naszym archipelagu?- Zapytała profesor
- Owszem startujemy w pokazach i szczerze liczyliśmy na jakiegoś słodkiego pokemona od pani.- Z uśmiechem i szczerością wyrwała się Nell
- No cóż nie mam dużo pokemonów do ofiarowania wam ale mogę wam dać do wyboru tą trójkę. Nie tak dawno skończyłam badanie ich więc sądzę że będą z wami szczęśliwe.
W tym momencie Profesor wyciągnęła dwa pokeballe i wypuściła trzy świecące stworki które ustawiły się w rządku.

         

- Ale może żeby było ciekawiej nie dam wam samych pokemonów a pokeballe. Pokemon którego pokeball wylosujecie będzie wasz- Powiedziała profesor i dała wam do wyboru trzy pokeballe. który wybierzesz ty?
_____________________________________________________

Karta Postaci, Konto Bankowe, Box

Każdy z tych stworków mógłby mi się przydać. Totodile razem z Psyduckiem dawaliby świetne wodne pokazy. Chickorita pasuje do Oddisha: zapachowo-płatkowe show. Cyndaquil jako ognisty Pokemon mógł rozpalić nie jednego przeciwnika. Po chwili zastanowienia wyciągnąłem środkową kulę po czym zeskanowałem stworka, który miał przynależeć do mnie jako szósty Pokemon w mojej drużynie. Jego dopełnienie i ostatnie ogniwo. Na nim chwilowo zakończyłbym zbieranie stworków i skupił się na odnalezieniu potencjału mojej szóstki.

Wyciągnąłeś pokeball który był po środku i schowałeś do niego .............................................

Nazwa Pokemona: Cyndaquil * M



Poziom: 5
Typ: Ogień
Łańcuch ewolucji: Cyndaquil - (14Lv) -> Quilava - (36 Lv) -> Typhlosion
Obecne Ataki: Pchnięcie (Tackle), Laser (Leer)
Reszta ataków: -
Charakter i historia: Świecący starter który uwielbia spać i parzyć ludzi oczywiście nie celowo. Został wylosowany przez Fer'a u profesor Ivy
Zdolność: Pożar (Blaze) - Jeśli Pokémon znający tę umiejętność straci ponad 1/3 HP dzięki tej zdolności jego ogniste ataki będą miały o 1,5 razy większą moc.
Trzymany przedmiot: -
Istotne lokacje: Laboratorium Profesor Ivy, miejsce wylosowania
Ball: Pokeball

Kod:

[b]Nazwa Pokemona:[/b] Cyndaquil * [color=#FF0000]M[/color]

[img]http://www.serebii.net/card/th/heartgoldsoulsilver/61.jpg[/img]

[b]Poziom:[/b] 5
[b]Typ:[/b] [color=#FF0000]Ogień [/color]
[b]Łańcuch ewolucji:[/b] [u]Cyndaquil[/u] - (14Lv) -> Quilava - (36 Lv) -> Typhlosion
[b]Obecne Ataki:[/b] Pchnięcie (Tackle), Laser (Leer)
[b]Reszta ataków:[/b] -
[b]Charakter i historia:[/b] Świecący starter który uwielbia spać i parzyć ludzi oczywiście nie celowo. Został wylosowany przez Fer'a u profesor Ivy
[b]Zdolność:[/b] Pożar (Blaze) - Jeśli Pokémon znający tę umiejętność straci ponad 1/3 HP dzięki tej zdolności jego ogniste ataki będą miały o 1,5 razy większą moc.
[b]Trzymany przedmiot:[/b] -
[b]Istotne lokacje[/b]: Laboratorium Profesor Ivy, miejsce wylosowania
[b]Ball:[/b] Pokeball

Wylosowałeś Cyndaquila'a, czyli ognistego stworka. Eusin natomiast wylosował Totodile'a. Czyli wychodzi na to że Nell dostała Chickorite. Nell była zadowolona ze swojego wyboru i się bardzo ucieszyła, natomiast Eusin nie był do końca szczęśliwy.
- Kurcze liczyłem na Cyndaquil'a. Fer wymień się proszę. - Prosił cię rozczarowany Eusin
- Daj spokuj. Zgodziłeś się na uczciwe losowanie więc teraz nie nażekaj. - Powiedziała mu Nell
- Noi dobra dzieciaki dostaliście swoje startery więc nie chciałabym was wyganiać ale mam trochę pracy więc byłabym wdzięczna jakbyście sobie już poszli. NA stoliku przy wyjściu leżą Great Balle możecie sobie wziąść po jednym. - Powiedziuała do was profesor
I faktycznie lebiej dla was by było gdybyście ruszyli na statek gdyż ten odpływał za 20 min. Twoii przyjaciele oczywiście jak zawsze weszli w kłutnie a ty stałeś i trzymałeś w ręku Balla z Cyndaquilem w ręku. Chyba znowu tylko ty mogłeś rozdzielić swoich kłucących sie przyjaciuł i przypomnieć im o statku na który możecie nie zdążyć.
_____________________________________________________________________________

Karta Postaci, Konto Bankowe, Box

Zawróciłem ryjówkę do balla i ruszyłem na statek. Po pożegnaniu się z panią profesor ruszyliśmy do portu.
- Koniec kłócenia się, musimy się pospieszyć bo nie zdążymy na statek - powiedziałem stanowczo do przyjaciół i pociągnąłem ich ze sobą w stronę doków - jak znajdziemy maszynę do wymiany na statku to możemy się wymienić drogi Eusinie. Myślę, że na tym etapie znajomości naszym stworkom będzie wszystko jedno.
Myśląc o wymianie miałem w planach nauczenie Totodile'a Lodowego ciosu. Ten atak w połaczeniu z Wodnym pulsem Psyducka mógł nam dać szereg możliwości w rundzie pokazowej.