Polowanie - Joker

Starly zanim zdołał Cię podnieść to Ralts już był daleko i nie mogliście go znaleźć.

- Okej Starly odpuśćmy mu - Powiedziałem. - Z naszym fartem nic nie złapiemy! - Powiedziałem zdenerwowany.
- Starly poszukaj gatunku pokemon Sewaddle. Ja tu poczekam i przeszperam krzaki. - Powiedziałem po czym zacząłem szukać w krzakach.

Ptak spojrzał się na Ciebie zdziwiony. Pochodził z Sinnoh i nie wiedział jak wygląda ten robak.

- Dobra Starly więc szukaj pokemona takiego jak Ralts dosłownie - Powiedziałem

Ptak poleciał sobie a Ty zostałeś sam.

Postanowiłem szukać w krzakach.

Jedyne co się stało to to, ze ubrudziłeś się jeżynami i pokoliłeś się ich kolcami.

Pięknie.. Ciekawe czy Starly coś znalazł, bo Ralts to naprawdę fajny pokemon. Sewaddle jest jeszcze fajniejszy, ale skoro nie złapałem Wurmpla to co mam liczyć na jakiekolwiek inne pokemony? Czy wgl coś złapię? Wszystko się okaże w następnym poście..

Wtem Starly wrócił niosąc w pazurach pewnego Pokemona, który krzyczał w niebogłosy. Jednak nie był to Ralts tylko coś różowego.

- Starly przyleć tu! - Krzyknąłem. - Nie puszczaj pokemona za żadne skarby- Powiedziałem.
Nie widziałem nigdy tego poka i nie wiem co to za stwór. (Można obrazek)?