Filipos vs Joker

- Starly świetnie! Przeciwnik jest troszkę zmęczony! Od razu uciekaj z dala od przeciwnika tak samo jak wcześniej może się poślizgnie i będziemy mieli szansę zaatakować. Zobaczysz jeszcze los się do nas odwróci i przewaga będzie po naszej stronie! Przeciwnik cały czas używa fal, bo boi się, że przegra! Jesteśmy silni!

Skiddo udało się złapać dzikim pnączem zmęczonego już walką ptaka, następnie wbił go w błoto, wpadł na tyle głęboko, że fala nie zadała zamierzonych obrażeń.Starli w tej właśnie chwili próbuje wydostać się z dziury którą sam stworzył, a raczej jego przeciwnik, który tam go wbił.

__________________
Starly 26%hp
Skiddo 60%hp

Arena: Całkowicie wyczyszczona ze śniegu, niestety śnieg został zastąpiony błotem.

Kolejka:
Filip,Joker,Ja

- Czekaj spokojnie na przeciwnika obserwując te dziurę, jak tylko wystawi stamtąd choćby piórko wbij go z powrotem w błoto używając dzikich pnączy! Jeśli jakimś sposobem się stamtąd wydostanie to szybko użyj fali!- Byłem dumny że mój pokemon wypracował sobie bezpieczną przewagę, teraz tylko pozostawało nie zmarnować jej i wygrać walkę.

Ojej.. Starly trzymaj się! Użyj lotu, a kiedy użyje fali przebij się przez nią i pacnij przeciwnika! Następnie uciekaj najdalej jak się da! Pamiętaj o unikach i kombinacjach! Dasz radę Starly wierzę w Ciebie! Przeciwnik ma parę lvl przewagi, ale ty byłeś jednym z najmłodszych w stadzie także ma przewagę typów.. Dasz radę! - Krzyknąłem

Starly wystrzelił w powietrze, jak z procy, tym samym prześlizgnął się między płaczami.
Skiddo w ostatniej chwili udało się lekko popchnąć starly, który stracił jednocześnie równowagę.
Dzielny ptaszek zaatakował fly, któremu udało się przebić przez falę, jednak zmieniła ona tor lotu na tyle, że nie udało mu się trafić fly w zamierzony cel, wbił się dziobem w pień drzewa. (drzewo, to ta upadła choinka)

Starly już ledwo zipie, a Skiddo szykuję się do następnych ataków.
__________________
Starly 20%hp
Skiddo 60%hp

Arena: Całkowicie wyczyszczona ze śniegu, niestety śnieg został zastąpiony błotem.

Kolejka:
Joker,Filip,Ja

Starly wyciągnij dziób z pnia drzewa i od razu uciekaj jak najdalej od przeciwnika! Następnie wróć do niego i jeśli będzie próbował zaatakować pnączami omiń jedno pnącze za pomocą obrotu podczas lodu, a drugiego pnącza za pomocą zlotu w dół. Będzie musiał szybko obniżyć pnącza, a nie da rady, bo ty polecisz wprost na niego! Kiedy będzie próbował użyć fali wzleć do góry tak, żeby fala Cię nie dosięgnęła! Kiedy przeciwnik wykona wszystkie komendy użyj lotu! Dasz radę wierzę w Ciebie..

- Szybko! Póki jest unieruchomiony użyj fali! Potem dzikie pnącza i katuj go nimi ile się da! Jeśli się oddali to spokojnie poczekaj aż wróci i uderz falą! Na koniec postaraj się uniknąć lotu! Dasz sobie radę!- Zdopingowałem pokemona by wiedział że wierzę w niego. Koniec walki był bliski, ale Starly i jego trener wciąż mogli go odciągnąć na później i sięgnąć po zwycięstwo, więc na razie nie było się z czego cieszyć.

Starly leci w kierunku Skiddo, mija większość pnączy, Skiddo nie zdążył użyć fali, Starly wzbija się w powietrze, pikuje na Zdziwionego Skiddo, już jest koło niego, decydujące starcie, Fala Skiddo kontra lot Starliego, Fala się przebija.. Starly wylatuje w powietrze i spada jak głaz, ten pojedynek wygrywa Skiddo i jego trener Filipos44.

Piękna walka, piękna rywalizacja, piękna arena, a ja żegnam się z państwem, miejmy nadzieje do rewanżu.

Trenerom damy jeszcze chwilę na pożegnanie się i pogratulowanie dzielnym pokemonom tej wspaniałej walki.

________________________

Starly 0%hp (nieprzytomny)
Skiddo 60%hp

Arena: Strzelają petardy!
________________________

Skiddo awansuje o 1lv, dzięki wygranej walce.

-Skiddo jesteś wspaniały! - Podbiegłem do mojego pokemona i uścisnąłem go.
-Wspaniała walka mały- dodałem z uśmiechem, po czym wstałem i podeszłem do przeciwnika.
-Dzięki za walkę, twój pokemon jest naprawdę waleczny.- Powiedziałem wyciągając przed siebie otwartą dłoń.

- Byłeś świetny Starly! - Krzyknąłem po czym schowałem mojego pokemona do balla. Podszedłem do przeciwnika i podałem mu dłoń.
- Dziękuje Ci za wspaniałą walkę może kiedyś powtórzymy walkę?