|
|
| Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
McClane Mistrz Gier
Liczba postów : 67 Join date : 13/11/2013 Age : 31 Skąd : Gdańsk
Karta Postaci Profesja Główna: Starter:
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Nie 19 Sty 2014, 13:22 | |
| - Dziękuje - krzyknęła rozradowana Tania, po czym przytuliła cię w afekcie. Poczułeś przepiękny zapach i niesamowite ciepło. Było to niezwykle przyjemne uczucie, a niesamowity aromat, którego z niczym nie mogłeś skojarzyć, ułagodził wszystkie twoje zmysły i praktycznie przegnał precz całe zmęczenie po walce z Sharkiem. - Oj, przepraszam - rzekła zaczerwieniona, gdy dotarło do niej co właśnie zrobiła. Z lekkim zakłopotaniem zaczęła zbierać się z ziemi. Z nie ukrywana radością wpatrywałeś się w ten widok, jednak w końcu postanowiłeś jej pomóc spakować się. Droga była śmiesznie długa, na szczęście towarzystwo uroczej damy nadrabiało to. Wiedziałeś jedno, nigdy nie byłeś w tej części miasteczka, choć znałeś je na pamięć. W końcu waszym oczom ukazał się poteżny i stary, drewniany dom. Deski w niektórych miejscach nosiły znak próchnicy i skrzypiała przy każdy ruchu, a to dopiero był taras. - Dziadek jest zbytnio chory by zając się domem - odparła na twoje zdziwienie stanem domostwa - idź proszę przodem, ja muszę zając się bojlerem, bo ciepłej wody nie będzie. | |
| | | Kolonista
Liczba postów : 256 Join date : 24/12/2013 Skąd : Polonia
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Shinx
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Pon 20 Sty 2014, 15:12 | |
| Młody chłopach wchodzi powoli do potężnego domu, miał dziwne wrażenie, że kiedyś tu był. Stary dom, zaniedbany, straszna cisza, ale nie ma teraz czasu na rozmyślenia, obiecał przecież, że pomoże dziewczynie. Czym dalej wchodził w głąb drewnianego domu, tym bardziej przypominała mu się tamta straszna noc, która odmieniła wtedy jego życie. -Mam złe przeczucia. -w tym momencie wytęża swe diabelskie oko w poszukiwaniu czegoś nienaturalnego. ~Dobra, czas iść, nie ma czego się bać!~ I tak, powoli przemieszczał się dalej i dalej, w poszukiwaniu dziadka dziewczyny. | |
| | | McClane Mistrz Gier
Liczba postów : 67 Join date : 13/11/2013 Age : 31 Skąd : Gdańsk
Karta Postaci Profesja Główna: Starter:
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Pon 20 Sty 2014, 23:33 | |
| Uczucie déjà vu było potworne a zarazem na miejscu. Wnętrze nie należało do najlepiej oświetlonych, półmrok byłby idealnym określeniem. Uczucie ulgi nastąpiło gdy udało ci się zapalić światło, które odsłoniło przed tobą sekrety pomieszczenia. Znalazłeś się w podłużnym przedpokoju, po prawej stronie miałeś salon, zaś po przeciwnej kuchnię. Wszystko wyglądało... staro i ponuro, ślady kurzu i pajęczyny były wszędzie. Raz byłeś pewien, że w kącie dostrzegłeś szczura. Obietnica to obietnica, a nic nie zdradzało by miała to być jakaś pułapka, przecież drzwi za tobą były otwarte i w każdej chwili mogłeś się stąd wydostać. Oprócz ponurej atmosfery panował chłód, normalniej o tej porze byłby wybawieniem, jednak było w nim coś niepokojącego. Gdy usłyszałeś ludzki jęki, aż podskoczyłeś. Ktoś lub coś starało się wypowiedzieć jakieś słowa, lecz było to za słabe by zrobić to poprawnie. Głos dochodził z pomieszczenia na końcu korytarza po prawej. Choć komnat było wiele, doskonale wiedziałeś skąd pochodzi dźwięk. Nadeszła ostateczna decyzja, pójść i spróbować pomóc mężczyźnie, czy stchórzyć i uciec stąd jak najprędzej. | |
| | | Kolonista
Liczba postów : 256 Join date : 24/12/2013 Skąd : Polonia
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Shinx
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Wto 21 Sty 2014, 21:51 | |
| ~Obietnica, to obietnica, prawda?~ -Halo, jest tu ktoś? Proszę pana, przyszedłem pomóc,nic panu.. ~Wiem co zrobię~ - Chłopak wyciągnął z plecaka kawałek szmatki/materiału i przewiązał go przez głowę tak, że nie było widać jego odmiennego oka.-Teraz jest dobrze, niech się pan nie boi, przyszedłem pomóc-i tak chodził i wołał z całych sił, by znaleźć schorowanego mężczyznę, może jest tak chory, że nie jest w stanie nawet odpowiedzieć? ~W takich chwilach, trzeba być optymistą, nie ma co zawracać sobie głowy sprawami z przeszłości. Mam nadzieję że będę w stanie coś zrobić i nie zawiodę tamtej dziewczyny, jestem jej dłużny i dług ten spłacę dwukrotnie.~ | |
| | | McClane Mistrz Gier
Liczba postów : 67 Join date : 13/11/2013 Age : 31 Skąd : Gdańsk
Karta Postaci Profesja Główna: Starter:
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Nie 26 Sty 2014, 16:23 | |
| Im bliżej znajdowałaś się pokoju, tym zimniej się robiło. Z nadzieją, że dziewczyna prędko zmieni temperaturę w domu, szedłeś dalej, mając nadzieje, że wszystko skończy się dobrze. Niewyraźne dźwięki stawały się coraz głośniejsze i było coś w nich niepokojącego, im bardziej starałeś się je zrozumieć, tym większym bezsensem się wydawały. Wziąłeś głęboki oddech i wszedłeś do środka. Jedyne co ujrzałeś to ciemność, jednak starczyło mrugnięcie oka by nagle świeczka się zapaliła. Być może to tylko stres, jednak to wydarzenie nie dodało ci otuchy ani na krzty. Świeca znajdowała się na parapecie, oświetlała głównie drewniane łoże. Kołdry, poduszki i koce świadczyły o tym, że ktoś lub coś leżało mocno utulone. Niewyraźnie głosy dochodziły z łóżka, jednak wciąż można było tylko zgadywać co owa persona starała się powiedzieć. | |
| | | Kolonista
Liczba postów : 256 Join date : 24/12/2013 Skąd : Polonia
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Shinx
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Pon 27 Sty 2014, 22:59 | |
| Dzień dobry, ja tu w sprawie chorego staruszka, haloo, jest tam ktoś "żywy" ?
Stanął koło łóżka, chciał już sprawdzić czy ktoś tam leży, ale wpadł na lepszy pomysł, jeżeli ktoś tam jest, prawdopodobnie go wystraszy, więc starał się przemówić tak, by nie narobić zbytniego hałasu.
Przyszedłem pomóc, lekarzem nie jestem, ale podstawy medycyny znam dzięki.. a nie ważne dzięki czemu, po prostu znam się na rzeczy.
~A tak w ogóle, gdzie podziała się tamta dziewczyna, dość długo jej nie ma.~ | |
| | | McClane Mistrz Gier
Liczba postów : 67 Join date : 13/11/2013 Age : 31 Skąd : Gdańsk
Karta Postaci Profesja Główna: Starter:
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Czw 30 Sty 2014, 10:34 | |
| - Khekhekhe - uniósł się nagle złowieszczy śmiech. Wystarczył moment, chwila by lodowaty wiatr zgasił świecę, a świat pogrążył się w przedwiecznej ciemności. Mimo mroku doskonale czułeś prezencję kogoś innego, czegoś złego i przerażającego. - Witaj Joel, kopę lat! Khekhekhe - ponownie ów wredny, przesiąknięty złem śmiech - ostatni raz dałem ci coś, teraz przyszedłem to odebrać! Khekhekhe. Gdy dotarło do ciebie, że dałeś się w mierny sposób wrobić w prostą pułapkę, nogi ci zdrętwiały. Dopadło cię coś, od czego uciekałeś przez kilka lat, ciemność oraz to co ona ukrywała w sobie. Duch czując twój strach ponownie zaczął się śmiać, tym razem bardziej maniakalnie, co tylko pogarszało twój strach. | |
| | | Kolonista
Liczba postów : 256 Join date : 24/12/2013 Skąd : Polonia
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Shinx
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Nie 02 Lut 2014, 19:27 | |
| -Wiedziałem, wiedziałem, że coś się tu szykuje, ale co z tamtą dziewczyną, co z nią zrobiłeś? ~Nie ma czasu na pogawędki, skoro piekło przyszło do mnie, ja ponownie z niego ocieknę~ Strach w chłopaku był już na tyle duży, że przestał racjonalnie myśleć i mimo cmentarnej ciemności, rzucił się do ucieczki. Sam nie wiedział gdzie ma iść, ten dom był jak labirynt, w którym brakowało wyjścia. Choć takie bieganie nie ma sensu, nadal próbuje, a co jeśli to iluzja, zwidy i akurat teraz leży na ziemi nieprzytomny i mamrocze coś pod nosem? | |
| | | McClane Mistrz Gier
Liczba postów : 67 Join date : 13/11/2013 Age : 31 Skąd : Gdańsk
Karta Postaci Profesja Główna: Starter:
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Nie 09 Lut 2014, 19:35 | |
| - Głupcze, ja jestem ciemnością! Wszystko co jest ciemnością jest mną! Nie zauważyłeś, że ta dziewczyna zawsze stała w cieniu? Zawsze unikała słońca? Khekhekhe - ponownie ten sam okrutny śmiech, lecz był on niczym w porównaniu z tym, że istota miała całkowitą racje względem nieznajomej. - Ciemność zrodziła twój dar i tylko ciemność może go odebrać! Zaczęło, najpotworniejsze uczucie jakie kiedykolwiek doznałeś. Ciemność to tylko efekt braku światła? Nie tym razem, ciemność zdawała się dosłownie żyć! Czułeś jak mrok owija się wokół ciebie, niczym pyton duszący swoją ofiarę. Uścisk klatki piersiowej, sparaliżowane członki. Czy tak miał wyglądać twój koniec? Zjedzony przez mroczą siłę, którą ludzki umysł nie mógł ogarnąć. Mrok coraz bardziej zaczynał cie pochłaniać, czułeś jak obrzydliwe niewidzialne macki powoli zaczynają dotykać twoja twarz. Mroźne i lepkie, śliskie i nieprzyjemne. Do tego ten śmiech, ten bezbożny, złośliwy śmiech. Gdy wydawało się, że ciemność dopadła cię na dobre, odezwał się twój stary przyjaciel. Shinx poczuł coś niepokojącego i sam wyszedł z swojej kuli, ogarnąwszy sytuacje wydobył z siebie niesamowite światło. Jasny promień był tak intensywny, że zaczął palić twoją skórę. Ważne jednak było to, że zadziało, czułeś jak macki gwałtowanie cie opuszczając by schować się przed niszczącym światłem. Towarzyszyło temu żałosne jęki ich pana, który cierpiał nieporównywalne katusze. Jednak tylko głupiec mógł sądzić, iż zdoła go pokonać chłopiec z lwiątkiem. | |
| | | Kolonista
Liczba postów : 256 Join date : 24/12/2013 Skąd : Polonia
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Shinx
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Sob 15 Mar 2014, 23:40 | |
| -Shinx, wiejemy. Słyszysz wiejemy!!Niema co zwlekać ruszam tą samom drogą którą tu przybyłem, rozpaczliwie szukam drzwi, gdzie one mogą być? Staram nie oglądać się za siebie i nie myśleć nawet co się za mną dzieje. Gdyby moje oko miało jakąś bardziej przydatną umiejętność, bardziej bojową. Teraz jest całkowicie nieprzydatne, tylko pogarsza sprawę działaniem które pobudza moje zmysły ( w negatywnym znaczeniu), na te " normalne oko niemal oślepłem przez światło wydobywające się z poke-zucha, co to jest! Nigdy czegoś takiego nie widziałem.. [Biorę się do roboty, muszę trochę do wprawy dojść jakoś przebolejesz początek ] | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty | |
| |
| | | | Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|