|
|
| Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
McClane Mistrz Gier
Liczba postów : 67 Join date : 13/11/2013 Age : 31 Skąd : Gdańsk
Karta Postaci Profesja Główna: Starter:
| Temat: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Czw 26 Gru 2013, 19:24 | |
| W końcu nadszedł wyczekiwany dzień. Shinx zbudził cię z samego rana, niczym kot domagał się wyjścia na dwór. Otwierając zasłonięte okna wpuściłeś do pokoju pierwsze promienie światła. Dzień był piękny, słońce już świeciło, a z trudem doszukać się można było jakiejś chmury. Piękno życia w małym miasteczku, świeżo powietrze i wspaniały zapach pobliskich trwa i łąk. Ubierając się, zszedłeś na dół. Pierwsze co tam ujrzałeś był wzrok twoich rodziców. Mama szykowała ci pożywne śniadanie oraz prowiant na drogę. Tata zaś siedział cicho przy stole, czytając gazetę. Nie popierał on twojej decyzji, choć nigdy nie powiedział tego w prost, to przez oko traktował cię protekcjonalnie, trochę jak dziwadło. Według niego powinieneś siedzieć w pokoju i się uczyć. Mama jednak przekonała go, że podroż może jedynie pozytywnie wpłynąć na ciebie. - Gotowy na swój wielki dzień? - spytała się z promiennym uśmiechem, kładąc na stole twój ulubiony posiłek. W kuchni pojawił się Shinx, który powrócił z porannego spaceru. Pokemon automatycznie podszedł do swojej wypełnionej po brzegi miski i zaczął z niej jeść. | |
| | | Kolonista
Liczba postów : 256 Join date : 24/12/2013 Skąd : Polonia
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Shinx
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Czw 26 Gru 2013, 20:39 | |
| -Jestem gotowy jak nigdy przedtem-powiedział uśmiechając się lekko w storę mamy.
Rozglądał się ostatni raz po swoim domu chcąc pożegnać się z codziennością. Następnie zerknął kątem swego lewego oka na ojca zasłaniając grzywą prawe, by nie zwracać zbytniej uwagi.
-No dobra Shinx, wyrwijmy się wreszcie z tego przeklętego miasta - szepnął pokemonowi do ucha gdy zaczął powoli przemieszczać się w stronę drzwi.
Po drodze spojrzał jeszcze za siebie, spodziewając się jakiegoś dobrego słowa na drogę od taty. Gdy doszedł już do drzwi, powoli chwycił za klamkę i gdy miał już wychodzić, zerknął za siebie i z wielkim uśmiechem na twarzy zawołał swego pokemona przy okazji żegnając swoich rodziców:
-Do zobaczenia, choć Shinx, na nas już czas..
| |
| | | McClane Mistrz Gier
Liczba postów : 67 Join date : 13/11/2013 Age : 31 Skąd : Gdańsk
Karta Postaci Profesja Główna: Starter:
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Pią 27 Gru 2013, 16:55 | |
| - Och, będę trzymała kciuki, no i odzywaj się często! - rzuciła ci mama na pożegnanie. Ojciec tylko wyściubił nosa znad gazety. - Trzymaj się młody - rzekł sucho, po czym wrócił do czytania. Czułeś, że dyskusja słuszności twojego wyjazdy jeszcze się nie skończyła, na szczęście już nikt nie mógł cię powstrzymać. Pierwsze co ujrzałeś gdy wyszedłeś z domu była niezwykle znajoma twarz. Shark, bo taki przydomek sobie sam wybrał. Chłopak w twoim wieku, z którym miałeś wątpliwą przyjemność uczęszczania do szkoły. Bogaty i zbyt pewny siebie bachor, który uwielbiał się wywyższać się nad innymi. Shark był nazywa głównie dlatego, że na swoich krótkich niebieskich włosach miał irokeza w kształcie płetwy rekina. Ubierał się na błękitno i przeważnie miał na sobie wisiorek z zębem Sharpedo, podobno kryła się za nim pewna historia, jedna w odróżnieniu od innych dla ciebie była tyko bajką. - No proszę, nasz dziwak wyrusza w podróż - oznajmił chłopiec, gdy tylko cię spostrzegł - myślisz, że to sprawi, że będziesz lepszy ode mnie? - mówiąc, splunął ci pod nogi. | |
| | | Kolonista
Liczba postów : 256 Join date : 24/12/2013 Skąd : Polonia
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Shinx
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Pią 27 Gru 2013, 19:37 | |
| -Znowu Ty..?-powiedział pod nosem chłopak. -Miałem początkowo wątpliwości co do podroży, ale widząc teraz Ciebie, jestem tego pewny.Spogląda "z byka" na Sharka, po czym wskazuje na swoje białe oko. -Ono, ten dar od demona, pomorze mi kiedy zajdzie potrzeba. Następnie spogląda ze strasznie poważną miną na niego.. -Chciałbyś może zawalczyć, taki sparing będzie idealny na start. Co Ty na to? | |
| | | McClane Mistrz Gier
Liczba postów : 67 Join date : 13/11/2013 Age : 31 Skąd : Gdańsk
Karta Postaci Profesja Główna: Starter:
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Pią 27 Gru 2013, 20:44 | |
| - Strasznie pyskaty się zrobiłeś - odparł ze złośliwym uśmiechem - chyba głowa sodowa uderzyła ci do głowy. Shark wyprostował się i zaczął strzelać palcami w symbolu rozgrzewki. - Widzę, że nasz dziwadło nie jest takie głupie, jak je zapamiętałem - zadrwił, próbując wyprowadzić cię z równowagi - a może te twoje kaprawe oko ci to podsunęło? Im dłużej stałeś bez czynie, tym bardziej miałeś ochotę mu przywalić. Chłopak w końcu sięgnął do pasa. - Wiesz, długo szukałem pokemona, który pasowałby do mojego wizerunku. Wydaje mi się, że takiego znalazłem. Pojedynczym ruchem podrzucił kulisty przedmiot, z czerwonego światła wyłonił się mały smok o wielkiej gębie. - Sharkdrake - oznajmij z nie ukrywaną dumą - i tak się przypadkiem składa, że ma całkowitą przewagę na tym twoim puszkiem. To co? Tak jak to się mówi, dziwadła przodem. - Shark wykonał półukłon z drwiącym uśmiechem. | |
| | | Kolonista
Liczba postów : 256 Join date : 24/12/2013 Skąd : Polonia
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Shinx
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Pią 27 Gru 2013, 21:59 | |
| -No cóż, skoro Ty jesteś gotowy to ja nie będę gorszy. Shinx, oto twój pierwszy przeciwnik. ~Z tego co widzę nie będzie to łatwy rywal, prawdopodobnie Shark nie odpuści tak łatwo i będzie ciągle atakował co możemy obrócić na naszą korzyść~
Podchodzi do pokemona i po cichu wydaje pierwsze insurekcję.
-Shinx, zaczekaj i nie atakuj jako pierwszy, kiedy przeciwnik żuci się do ataku skontruj go Tackle'm.
-Dobra, wiesz co masz robić, liczę na ciebie!
~Ja tymczasem postaram się znaleźć jego słaby punkt za pomocą oka chociaż czarno to widzę~
Rozgląda się szukając czegoś ciekawego na obszarze wyznaczonym do walki.
/ "~ " zaznaczyłem monologi/przemyślenia jak by co. | |
| | | McClane Mistrz Gier
Liczba postów : 67 Join date : 13/11/2013 Age : 31 Skąd : Gdańsk
Karta Postaci Profesja Główna: Starter:
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Sob 28 Gru 2013, 16:32 | |
| Shinx stanął przed tobą. Lwiątka było tak pewne siebie, że zastraszyło przeciwnika samym wzrokiem, tym samym osłabiając jego siłę. Polem walki okazało się być twoim podwórkiem. Cyklopowa ścieżka zrobiona z kolorowych kamieni i krzaki nieopodal. Po prawicy znajdowało się drzewo w rozkwicie. Shark stał przy białej bramce, będąca wyjściem z twojej posiadłości. - Chciałem być uczciwy i dać szanse zaatakować, ale skoro nie chcesz - oznajmij przeciwnik, widząc, że nie masz zamiaru zaatakować pierwszy - Sharkdrake, atak piaskiem! Smok błyskawicznie zaczął kopać łapkami, piach zaczął lecieć prosto na lwiątko, skutecznie ograniczając jego widoczność. - Teraz pchnięcie! - rozkazał Shark. Gible rzucił się na Shinxa, ten zaś w ostatniej chwili odskoczył.
Shinx 100% Hp 75% Celności Gible 100% Hp | |
| | | Kolonista
Liczba postów : 256 Join date : 24/12/2013 Skąd : Polonia
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Shinx
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Sob 28 Gru 2013, 17:29 | |
| ~Tego niestety nie przewidziałem, widać że Shark nie jest od dziś z Gible'm.~
-Shinx, widzisz tamte krzaki? Użyj Leer a następnie wskocz do nich!
Spogląda na drzewo.. Chłopak wiedział że nie może zaatakować bezpośrednio i starał się znaleźć sposób na wykorzystanie elementów otoczenia.
-Kiedy już tam się znajdziesz, czekaj na kolejną okazję aby go skontrować.
~Jeżeli uda mu się trafić leer, przy udanej kontrze zadamy więcej obrażeń~ | |
| | | McClane Mistrz Gier
Liczba postów : 67 Join date : 13/11/2013 Age : 31 Skąd : Gdańsk
Karta Postaci Profesja Główna: Starter:
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Nie 29 Gru 2013, 20:25 | |
| Shinx posłusznie zastraszył przeciwnika spojrzeniem, tym samym obniżając jego obronę. Następnie czmychnął przed kolejnym atakiem smoka i schował się w krzakach twojej mamy. Mama dużo czasu spędzała w ogrodzie, uwielbiała pielęgnować i dbać o niego. Shinx w krzakach był częstym zjawiskiem. Pokemon umiał nie tylko poruszać się w nich tak, by niczego nie uszkodzić, lecz również robił to bezszelestnie. - No proszę - rzucił pogardliwie Shark - dziwak do obrony używa roślinek swojej mamusi. Masz rację, nie zaatakuje cię tam, ale to się kwalifikuje jako poddanie się z twojej strony. Jak na rozkaz Sharkdrake odsunął się na tyle od krzaków, że Shinx nie miał szans go zaatakować bez narażenia się na wykrycie. | |
| | | Kolonista
Liczba postów : 256 Join date : 24/12/2013 Skąd : Polonia
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Shinx
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Nie 29 Gru 2013, 22:05 | |
| -Shinx, postaraj się narobić trochę hałasu poprzez bieganie pośród liści. Jeżeli uda ci się rozkojarzyć przeciwnika, zaatakuj go z zaskoczenia (pchnięciem/tackle), po czym wskocz do krzaków ponownie się w nich chowając.
~Skoro sam nie chce zaatakować, my zaatakujemy ~ Joel zdał sobie sprawę, że samą obroną nie wygra i musi przejść do ofensywy.
Po chwili usiadł na ziemi i przyglądał się dalszemu przebiegowi bitwy. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty | |
| |
| | | | Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|