|
|
| Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
McClane Mistrz Gier
Liczba postów : 67 Join date : 13/11/2013 Age : 31 Skąd : Gdańsk
Karta Postaci Profesja Główna: Starter:
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Czw 09 Sty 2014, 22:41 | |
| Taktyka zadziałała, jednak tylko za pierwszym razem. Shinx niczym opętany latał między krzakami, nie jednokrotnie miałeś wrażenie, że kot znajduje się w kilku miejscach na raz. Korzystając z skołowania smoka, zdzielił go szybkim i precyzyjnym ciosem, po czym zniknął ponownie w roślinkach. - Koniec tego! - warknął Shark, który już stracił cierpliwość - Sharkdrake w krzaki! Możesz je zniszczyć! - rozkazał z nie ukrywanym uśmiechem. Gible wskoczył w zieloną roślinność w pogoni za Shinxem, zostawiając po sobie jedynie pasmo zniszczenia i połamanych gałązek. Kot odruchowo rzucił się by przeszkodzić przeciwnikowi, jednak jedynie nawinął się mu pod pazury, zostając przy tym ranny.
Shinx 80% Hp 75% Celności Gible 80% Hp | |
| | | Kolonista
Liczba postów : 256 Join date : 24/12/2013 Skąd : Polonia
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Shinx
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Pią 10 Sty 2014, 13:14 | |
| ~O nie, rodzicie nas zabiją, przez tą demolkę~
-Shinx, zmieńmy trochę otoczenie, a raczej miejsce naszej bitwy. Nie będziemy niszczyć naszego podwórka.
Biegnij w stronę bramy, kiedy przeciwnik uda się za tobą użyj ponownie Tackle (pchnięcia)! O i jeszcze jedno, postaraj się unikać jego pazurów, bo raczej nie wyjdzie ci to na zdrowie. | |
| | | McClane Mistrz Gier
Liczba postów : 67 Join date : 13/11/2013 Age : 31 Skąd : Gdańsk
Karta Postaci Profesja Główna: Starter:
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Sob 11 Sty 2014, 17:11 | |
| Gdy tylko Shinx wybiegł z podwórka, walka nabrała tempa i to dosłownie. Lwiątko uciekało przed wściekłymi atakami przeciwnika, do tego stopnia, że musiałeś biec by mieć walkę na widoku. Shark również nie ociągając się, zaczął podążać pędem za pokemonami. Shinx zwinnie skakał i wymijaj, przemieszczając się po płotach, na drzewa, a w ostateczności na chodniku. Elektryczne stworzenie szukało wciąż okazji do ataku, nie raz znajdowało, jednak były to szybkie i niezbyt skuteczne uderzenia. Bardziej niż osłabiać rywala, bardziej go denerwowały, stając się bardziej zaciekły i silniejszy. Shinx coraz częściej obrywał, nawet odłamkami niszczonych płotów i roślin przez smoka. Czułeś że tak nie może być dłużej, okolica wyglądała coraz gorzej, a nogi i płuca powoli odmawiały ci posłuszeństwa. Shark i Sharkdrake nie mieli zamiaru odpuścić, nawet jeśli ceną by było zniszczenie całej okolicy. Jedno trzeba było im przyznać, nie brak było im ambicji i arogancji.
Shinx 50% 75% Celności Gible 40% | |
| | | Kolonista
Liczba postów : 256 Join date : 24/12/2013 Skąd : Polonia
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Shinx
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Sob 11 Sty 2014, 18:45 | |
| -Hej, Shark. Ucieszy Cie ta wiadomość, poddajemy się. Musimy się jeszcze sporo nauczyć, teraz nie będę narażał zdrowia mojego pokemona.
Wyciąga poke ball'a, następnie kieruje go w stronę swego towarzysza.
-Spisałeś się mały, a teraz wracaj odpocząć.
Rozgląda się po polu bitwy, wiedząc że rodzice i sąsiedzi nie będą szczęśliwi widząc spustoszone podwórko i jego okolice.
-Następnym razem wygram w 100%
Siada na ziemi i stara się chociaż trochę odsapnąć. | |
| | | McClane Mistrz Gier
Liczba postów : 67 Join date : 13/11/2013 Age : 31 Skąd : Gdańsk
Karta Postaci Profesja Główna: Starter:
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Sob 11 Sty 2014, 20:21 | |
| Sharkdrake stanął jak wryty, był o wiele bardziej zaskoczony niż jego trener. Chłopiec z płetwą rekina na głowie, był zdziwiony, lecz szybko zmył to uśmiechem, triumfalnym lecz nie złośliwym. - Zobaczymy - odparł, poprawiając swoje ciuchy. Shark również pochwalił swojego pokemona, który dumnie stał przy jego boku. Obaj mimowolnie rozejrzeliście się po okolicy. Przebiegliście niezły kawałek drogi, prawie pół miasteczka. Jednak znacznie gorszą rzeczą były zniszczenia jakie zostawiły po sobie walczące stworzenia. Popsute płoty, zniszczone krzaki, nawet jednej latarni się dostało. Myśl o tym co zostawiłeś na podwórku, tylko motywowała cię by podjąć dalszą drogę. - Choć Sharkdrake, ktoś musi zapłacić za te szkody - rzucił chłopiec, ruszając w kierunku gdzie wszystko się zaczęło. Ogromnym zdziwieniem było jednak to, że Shark podniósł rękę na pożegnanie, choć zrobił to będąc odwrócony i tak było to całkowicie niespodziewane. Poczułeś na sobie pytające spojrzenie Shinxa, pokemon czekał na twoją decyzję co dalej.
Mimo przerwania walki, Shinx w walce z potężnym przeciwnikiem zyskał wiele doświadczenia i zdobył + 1 poziom.
| |
| | | Kolonista
Liczba postów : 256 Join date : 24/12/2013 Skąd : Polonia
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Shinx
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Sob 11 Sty 2014, 23:45 | |
| No nic, czas ruszać! Powiedziawszy to ruszył do wyjścia z miasta. Międzyczasem spoglądając na mijane budynki.
~pomyśleć, że kiedy tu wrócę, nie będzie już tak samo~
Wyciągnął pokeball z Shinxem.
-Musimy udać się teraz do najbliższego centrum pokemon, abyś wrócił do pełni sił. | |
| | | McClane Mistrz Gier
Liczba postów : 67 Join date : 13/11/2013 Age : 31 Skąd : Gdańsk
Karta Postaci Profesja Główna: Starter:
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Wto 14 Sty 2014, 15:50 | |
| Powszechnie wiadome było, że w Alabastii nie było żadnego centrum pokemon, a najbliższe znajdowało się w kolejnym mieście. Jednak by się tam dostać trzeba było przebyć drogę numer jeden, naszpikowaną dzikimi pokemonami, zresztą trenerów też tam nie brakowało. Shinx nie był w najlepszym stanie, a następna walka mogła go co najwyżej dobić. Wiedząc, że powrót do domu zakończy się zapewne porządnym szlabanem, nawet jeśli Shark wziąłby winę na siebie, postanowiłeś spróbować szczęścia i ruszyć dalej. Już parę kroków starczyło, by los się do ciebie uśmiechnął. Nieopodal pod drzewem siedziała dziewczyna, którą pierwej nie dostrzegłeś. Miała długie jasnobrązowe włosy oraz bladoróżowa tunikę. - Niezła walka - rzekła miłym tonem w twoim kierunku - chcesz może Oran jagodę dla swojego pokemona? Wydawała się być nie zwykle uprzejma i przyjacielska, lecz nigdy wcześniej nie widziałeś jej na oczy, a przecież wyglądała na twój wiek. | |
| | | Kolonista
Liczba postów : 256 Join date : 24/12/2013 Skąd : Polonia
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Shinx
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Wto 14 Sty 2014, 18:01 | |
| Podszedł do dziewczyny i z łagodnym uśmiechem wdał się w dialog. -Bardzo by mi się przydała, ale strasznie nie lubię być komuś dłużny, więc mam dla Ciebie pewną propozycję. Jeżeli pomogłabyś mi dojść do następnego miasta, z wielką chęcią stoczę z tobą walkę, o ile jesteś trenerem pokemon oczywiście. Podał rękę, by się przywitać.. -Tak w ogóle, jestem Joel, miło mi Cie poznać.
-Hej Shinx, choć się przywitać. Wyciąga poke ball z shinxem i lekko rzuca go w kierunku ziemi. | |
| | | McClane Mistrz Gier
Liczba postów : 67 Join date : 13/11/2013 Age : 31 Skąd : Gdańsk
Karta Postaci Profesja Główna: Starter:
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Sob 18 Sty 2014, 14:10 | |
| - Głuptasie, nie jestem trenerem - odparła z rozbrajającym uśmiechem. - Tania - przedstawiła się, podając ci jagodę, którą od razu przechwycił Shinx. Kot momentalnie odzyskał sporą cześć utraconych sił, a wdzięczności zaczął łasić się do dziewczyny. - Wiesz muszę ci się do czegoś przyznać - zaczęła łamliwym głosem, szukając odpowiednich słów- słyszałam o tobie i o twoim oku. Chciała bardzo cię spotkać - Tania nagle zaczerwieniła się na twarzy i spuściła głowę w znaku zakłopotania - proszę, nie myśl, że jestem stuknięta i polowałam na ciebie - praktycznie krzyknęła ze zamkniętymi oczami - to był przypadek, że się spotkaliśmy... Widzisz mój dziadek jest chory, nikt nie wie co dokładnie mu jest, a on jest zbyt uparty by jechać do szpitala. Słyszałam, że dzięki oku możesz zobaczyć co ludziom dolega. Proszę pomóż mi, wiem, że to więcej niż jedna głupia jagoda, ale przyrzekam, dziadek odwdzięczy ci się po stokroć. | |
| | | Kolonista
Liczba postów : 256 Join date : 24/12/2013 Skąd : Polonia
Karta Postaci Profesja Główna: Trener Starter: Shinx
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty Sob 18 Sty 2014, 19:37 | |
| -Chętnie bym pomógł, ale.. jest to trochę ryzykowne. Kto wie jak zadziała to na ludzkim organizmie. Nie chciał bym mieć nikogo na sumieniu, jednak mogę spróbować. Powiedz mi gdzie jest twój dziadek?
Nie było to genialnym pomysłem, wracać się do wioski. Co ludzie powiedzą, gdy do domu chorego człowieka zawita "demon"? Chcąc nieść pomoc, chłopak był skłonny do poświęceń.
-Śpieszę się trochę, ale prowadź! Niczego nie obiecuję, ale zrobię co w mojej mocy. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty | |
| |
| | | | Uciekając przed ciemnością, Gra Kolonisty | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|