- Hej, nie przeklinaj! – roześmiała się „urażona” dziewczyna. Miała sporo odznak, ale trenowała o wiele dłużej od ciebie i mogłeś być pewien, że między pokazami chodziła do różnego rodzaju sal, gdzie zdobywała wiele odznak. Nie posiadała tej od Roarka i kilku innych, których nie potrafiłeś rozpoznać. W każdym razie… kiedy ty uganiałeś się za Mime Jr, ona ruszyła do najbliższego miasteczka, gdzie – jak cię powiadomiła – zamierzała wynająć pokój. Oświadczyła także, że będzie czekać na ciebie w klubie gejowskim, gdzie chodzą bardzo bogaci ludzie.
Po krótkiej chwili zauważyłeś szeleszczącego w krzakach Mime.