No mercy! No repsite! Team Rocket!

Najlepiej do tego byłoby nie zakładać stroju z czerwonym znakiem "R" Jednak wyżsi rangą mogliby się ostro za to wkurwić, więc dobrze wybraleś i koło godziny 10 PM byłeś już przy murach. Musisz pamiętać o Houndoomach i kamerach w pewnych miejscach muru (głównie na rogach)

Staram się nie wejść w pole kamer. Wypuszczam z balla Zubata.
-Zubat, to ważna akcja. Musi nam się udać.
Najpierw potrzebuje podstawowej informacji od MG. Jaki to płot. Jeśli to żywopłot, to dobrze. Bez wiadomości jaki to płot nie mogę przeprowadzić dobrze akcji. Taktyka na mur nie pasuje do takityki na żywopłot. Mam nadzieję że ten głos który tu wszystko opisuje poda jakiż to płot.

Jako, że to jest jeden z bogatszych mieszkańców tego regiony, to jego dom jest otoczony masywnym, dwumetrowym murem. Pomimo tego, że jesteś nowicjuszem to i tak prawdopodobnie ci się uda, ponieważ mieliście szkolenia z tego typu włamań. Jak na razie żadna z kamer cię nie uchwyciła, co można stwierdzić o braku alarmu wyjącego na całą okolicę. Zubat tylko cicho zaskrzeczał, nie powinieneś od niego oczekiwać więcej, w końcu to jeden z pokemonów rakietowców ćwiczonych , by były ślepo posłuszne

No więc właże na mur. Co mam innego zrobić. Dobrze że to nie jebutny mur Meksykański. Gdy przechodzę przez neogo rozglądam się czy nikogo nie ma. Bardzo by było szkoda gdybym wpadł w sam środek wieczornego grilla. Miałbym przejechane. Spoglądam czy Zubat poleciał za mną.

No tak, na szczęście wieczór dawno się skończył i nie ma nawet pozostałości po grillu. Zubat wleciał za tobą posłusznie podążając za swoim panem, jak to pokemon należący do zespołu R. Jak na razie nie widać psów ani ochrony, więc chyba na razie masz spokój, jednak powinieneś szybko kierować się w stronę rezydencji zanim pan "Trump" cię zobaczy i nie włączy alarmu, jednak powinieneś zrobić to cicho, bo może houndoomy śpią.