Polowanie LugiiFly

Kurak ropierzchły się ale jeden dostał w dziób i został złapany.

No. Lepszy jeden niż żaden. Mam Slugmę, Torchicka, Houndooma i Larvestę.. No i 6 balli. Jeszcze mam po co szukać! I tak też robię.

Nagle spotykasz rozwścieczone stado Pansearów.

A tym małpą co? W każdym razie, nie mam zamiaru by mnie atakowały.. Inaczej nie będę w stanie się obronić, bo nie mogę zrobić im krzywdy! Niech to! Głupie zasady! Zaczęłam się od nich oddalać i to jak najszybciej, po czym zaczęłam szukać czegoś innego.

Na szczęscie udało Ci się odejść w pokoju i dotarłaś do stadka Torkoali.

Żółwiki.. Jak ja bym jednego z nich chciała w drużynie. Jednak nic nie mogę poradzić. Już biorę Houndoura i Larvestę. No nic.. Rzuciłam im kilka przynęt. Tyle by przynajmniej się zapchały i rzucam dwa Balle.

Bale: 6 - 2 = 4

Obydwa się złapały.

Jest pięknie. Złapałam już Slugmę, Houndoura, Larvestę, Torchicka i dwa Torkoale. Zostały mi na dodatek cztery balle. Czyli jeszcze cztery stworki mogę złapać.. No cóż.. Poszukajmy jakiś innych.

Spotykasz Charmandera na skale pod liściem.

(wersja ala pierwszy sezon pokemonów .3.)
Charmander samotny pod listkiem.. Ciebie też złapię. Rzuciłam mu przynęty, po czym rzuciłam w niego Ballem.