- Trzymaj tak dalej Rhyhorn, pamiętaj, w razie jakby co to ochrona, a tak to tylko miotaczami płomieni go! - I o to chodziło, nie ma co przedłużać, lubię walecznych przeciwników, ale albo walczysz, albo wypad. Chowanie się w wodzie to nie walka, to zwyczajne tchórzenie przed moimi pokemonami, po prostu żałość.