Walka Shadic vs Filipos44

Hmph.... nieźle - mrunąłem pełen uznania dla przeciwnika. Jednak walka trwała a ja nie zamieżałem tak łatwo odpuścić. Miałem nawet pewien pomysł.
- Vennie wystrzel siebie w powietrze za pomocą Lodowego Promienia! Następnie użyj go ponownie by zamrozić Skiddo i popraw mu Falą! Jeśli się nie wyrwie przyłóż mu Ciosem Głową! Dasz radę mała! - krzyknąłem pełen wiary w swojego Pokemona.

Vennie wystrzeliła w siebie w powietrze za pomocą Lodowego promienia, ale Fala przeciwnika go zalała. Następnie znowu użyła Lodowego promienia na niekorzyść Shadica Skiddo sprytnie odskoczył unikając ataku. Po uniku Skiddo zaatakował Vennie akcją. Vennie nie miała już czasu na atak falą. Na koniec Vennie użyła ciosu głową.

Shadic
Zigzagoon - 46%

Filipos
26%

Arena bez zmian

Kolejka - Shadic, Filipos, Ja

Zacisąłem zęby po kolenym nieudanym ataku. Ta zabawa powoli przestawała mi się podobać. Muszę szybko przejść do kontrataku.
Vennie zaatakuj Falą a następnie wdrap się na drzewo i użyj z powietrza Lodowego Promienia z pełną mocą! Potem powtórz Falę a gdy już go zaleje dołóż mu Lodowym Promieniem! - zakomunikowałem zastanawiając się co szukuje przeciwnik

-Zablokuj falę falą! Potem unik i znów fala! Potem postaraj się uniknąć jego ataku i strąć go z drzewa dzikimi pnączami! Następnie po raz kolejny fala i złap go przy użyciu pnączy i rzuć o skałę! Potem cała seria akcji i oddal się od niego! Nie poddawaj się! Jeszcze nie wszystko stracone!- Walka zaczynała się wyrównywać, ale mieliśmy jeszcze dużo do zrobienia, a przeciwnik nie odpuszcza.

Vennie użyła fali, ale Skiddo zablokował atak swoją falą. Skiddo ponownie użył fali. Vennie weszła na drzewo i już używała lodowego promienia, ale została strącona za pomocą dzikich pnączy. Zanim się otrząsnela została zalana falą, a następnie złapana przy użyciu dzikich pnączy i rzucona o kamień. Była bardzo zmęczona, a dostała jeszcze serią akcji. Skiddo odszedł od Vennie.

Shadic
Zigzagoon - 30%

Filipos
Skiddo - 21%

Arena bez zmian.

Kolejka - Filipos, Shadic, ja

- Zrastanie! Następnie flala i jak najszybciej dzikie pnącza! W razie jak zaatakuje to ty zrób unik, ale najlepiej nie daj mu okazji do ataku uderzając bez ustanku akcjami!- Przewaga przeciwnika malała, lecz walka trwała i nie mogliśmy sobie pozwolić choćby na chwilę przerwy i nieuwagi, to też nalazałem Skiddo ciągły atak. Miałem nadzieję że ciągłe ataki uniemożliwią wyprowadzenie ataku przeciwnikowi, który był przeciwnikiem bardzo silnym.

Zacisnąłem mocno pięści tak że słychać było strzelające knykcie. Powoli zacząłem tracić ciepliwość. Opanowałem jednak nerwy i skupiłem się na walce/
- Vennie zamroź go Lodowym Promieniem! Jeśli ci się uda jescze raz użyj Lodowego Promienia z maksymalną siłą! Jeśli nie uda ci się go zamrozić, zablokuj Falę swoją Falą następnie zkontruj Dzikie Pnącza, Lodowym Promieniem a na zakończenie Cios Głową! Stać cię na to malutka, napewno dasz radę! - krzyknąłem dodając otuchy Vennie. Nie spodziewałem się tak ciężkiej walki po tak młodym Pokemonie

Vennie zamroziła Skiddo za pomocą Lodowego promienia uniemożliwiając Skiddo atak. Za chwilę znowu użyła Lodowego Promienia powiększając i pogrubiając warstwę lodu.

Shadic
Zigzagoon - 30%

Filipos -
16%

Na arenie przestał wiać silny wiatr. Zwykła pogoda.

Kolejka - Shadic, Filipos, Ja

Dobra kończmy to... - mruknąłem uśmiechając się pod nosem. Nadeszła pora na ostateczny atak.
- Oto perfekcyjna siła! Dobra mała odskocz w lewo i użyj Lodowego Promienia! Następnie wskocz na drzewo i użyj Ciosu Głową jeśli przeciwnik zaatakuje Falą lub Dzikim Pnączem zkontruj Lodowym Promieniem! Gdy wylądujesz na ziemi użyj Lodowego Promienia! Dasz radę! - krzyknąłem dumny z zawziętości swojego Pokemona.

-Skiddo daj z siebie wszystko i więcej! Postaraj się użyć dzikich pnączy i rozsadzić lód od środka, cios głową przeciwnika powinien ci w tym pomóc! Jak tylko lód przestanie cie ograniczać użyj fali! Zaraz po tym zacznij unikać ataków przeciwniczki i jak w końcu przestanie atakować to użyj fali, a potem akcja, akcja i akcja! Atakuj akcją ile tylko możesz i postaraj się nadrobić straty!- Sytuacja znów się pogorszyła, a naprawdę zależało mi by pierwsza walka mojego pokemona zakończyła się zwycięstwem.. ale cóż, nie zawsze mamy to czego chcemy.