A więc zacząłeś swoją podróż, z czujnym Absol'em, kroczącym dumnie obok ciebie. Szedłeś lasem, noc wciąż królowała nad światem więc życie ucichło. Pokemony odpoczywały - tylko kilka Hoothoot'ów i Noctowl'i latało wśród drzew. Dla nich to była pora ich głównej aktywności. Nie wiedziałeś co się z tobą dzieje, ale wiedziałeś że musisz znaleźć Darkrai'a.
Idąc dalej przez las napotkałeś pierwszy problem. Rzeka. Tama, zbudowana zapewne przez Bidoof'y nie wytrzymała i pękła, przez co rzeka blokowała ci całkowicie przejście...
